30 Sie 2013, Pią 20:20, PID: 361758
Naprawdę dobry temat, szacuneczek, mi osobiście najbardziej zryła beret nieszczęśliwa miłość między 2. a 3. klasą gimnazjum po której nie mogłem się pozbierać przez 4 miesiące, oraz gimnazjum, gdzie byłem gnębiony, szczególnie w 3. klasie, ponieważ nie rozmawiałem z ludźmi z klasy gdyż byłem w bardzo złej kondycji psychicznej.