04 Lut 2013, Pon 13:29, PID: 337599
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Lut 2013, Pon 13:30 przez Niedźwiadek.)
To by się mniej więcej zgadzało.
Fobia wyolbrzymia te wszystkie odczucia i nawet jeżeli już mają one miejsce (a mają bo na pewno każdy z nas też znalazł się w sytuacji w której ktoś kogoś obgadywał) to zbytnio bierzemy to do siebie i zwracamy na takie rzeczy uwagę. A to prowadzi do tych innych, dziwnych zachowań o których piszesz; zaczynamy się izolować itd.
A te zachowania powodują, że ludzie nie mają dla nas więcej litości i chęci pomocy czy coś tylko wręcz zaczynają być negatywnie nastawieni i robi się faktycznie nie fajnie. Krótko mówiąc moim zdaniem faktycznie robimy się dziwniejsi i że dostrzegamy jak inni na nas inaczej reagują też dzieje się naprawdę. A z nami co raz gorzej
Fobia wyolbrzymia te wszystkie odczucia i nawet jeżeli już mają one miejsce (a mają bo na pewno każdy z nas też znalazł się w sytuacji w której ktoś kogoś obgadywał) to zbytnio bierzemy to do siebie i zwracamy na takie rzeczy uwagę. A to prowadzi do tych innych, dziwnych zachowań o których piszesz; zaczynamy się izolować itd.
A te zachowania powodują, że ludzie nie mają dla nas więcej litości i chęci pomocy czy coś tylko wręcz zaczynają być negatywnie nastawieni i robi się faktycznie nie fajnie. Krótko mówiąc moim zdaniem faktycznie robimy się dziwniejsi i że dostrzegamy jak inni na nas inaczej reagują też dzieje się naprawdę. A z nami co raz gorzej