06 Lis 2013, Śro 0:56, PID: 369597
Mam ambiwalentne podejście do dawania korków. Znaczy się tak: nie miałbym oporów dawać bardzo drogich lekcji komuś ze złotym zegarkiem, wielkim plikiem banknotów w portfelu... i tak dalej, ale studentowi, ciekawego, języka, kultury kraju i ogólnie chcącego dowiedzieć się jak najwięcej... No miałbym dylemat. Ogólnie to obecnie unikam płacenia za coś innego niż książki językowe. Płatnym kursom chwilowo mówię NIE.
Co do interakcji - muszę w końcu wysłać trochę ogłoszeń na interpalsie. I może nawet przejdę się na jakiś tandem. Tylko wszystkie odbywają się w barach i to niekoniecznie tych najtańszych, a wiadomo, że wtedy wypada coś zamówić... (zwłaszcza obsługa tak sądzi, natyrliś).
Co do interakcji - muszę w końcu wysłać trochę ogłoszeń na interpalsie. I może nawet przejdę się na jakiś tandem. Tylko wszystkie odbywają się w barach i to niekoniecznie tych najtańszych, a wiadomo, że wtedy wypada coś zamówić... (zwłaszcza obsługa tak sądzi, natyrliś).