03 Lip 2014, Czw 21:17, PID: 400968
ananas filozoficzny napisał(a):Nie podział.
A jest coś w tym o czy piszesz Mocart. Ja stremowany jestem. Ale po co pisać do kogos z kim sie nie chce spotkać? Potem naglę przerwię. To tak nie fair.
To, że każdą dziewczynę do jakiej decydujesz się odezwać traktujesz jak potencjalną życiową partnerkę wcale nie znaczy, że ona ma tak samo. To zresztą jest niezdrowe bardzo i mam wrażenie, że w dużej części jest powodem Twojej tremy.
Próbowałeś kiedyś prowadzić rozmowę dla samej rozmowy?
Poza tym czemu miałbyś się nie spotkać z dziewczyną która nie jest w Twoim typie? Koleżeńskie wyjście na piwo/kawę/spacer to też forma oswajania się z kobietami, przecież nie musisz jej się potem oświadczyć/ zaciągać do łóżka.
Zresztą jeśli uda Ci się umówić z dziewczyną, która Ci się podoba, to i tak będziesz musiał z nią o czymś rozmawiać (bo raczej nie wierzę, że porazi was piorun miłości i będziecie przez całe spotkanie patrzeć sobie czule w oczy rozumiejąc się bez słów).