29 Sty 2008, Wto 16:15, PID: 11185
Antyk , cały problem polega na tym że jak już mówiłam boję sie kompromitacji , źle coś powiem , przejęzyczę sie i już słyszę głośne "Buahaha " w klasie , wtedy bardziej mnie paraliżuje , chce mi się płakać , pocę się , nie mogę mówić itp.
Tego się boję przede wszystkim. Ja FS miała jeszcze rok temu kiedy leczyłam się z nerwicy , ale to na niej wszyscy sie skupiali , a teraz FS mną owładnęło i ...
Wiecie ja kiedyś śpiewałam a teraz przez lęk mam problem z głosem , mówię za cicho często też więźnie mi on w gardle albo robi się niski bądź za wysoki ...
Ja nie chcę narzekać , nie lubię tego bo mam wrażenie że osoba po drugiej stronie myśli sobie '' Ale z niej ofiara losu , ze wszystkiego robi problem '' Chciałabym żeby było normalnie . Ale ja mam dość 2 rok nie jestem sobą ,ten lęk ...on się przerodził w fobię , sama się teraz zastanawiam co ja robię.Ja łykam tonę prochów , wytrzymuje nudności , bóle brzucha wszystkiego byle tylko nie pójść do szkoły i zrobić tej pierdzie***ej prezentacji...to chore.
sosen_ kiedyś medytowałam , to jest nawet spoko , tylko trzeba zadbać o to aby nic cię nie rozpraszało
Tego się boję przede wszystkim. Ja FS miała jeszcze rok temu kiedy leczyłam się z nerwicy , ale to na niej wszyscy sie skupiali , a teraz FS mną owładnęło i ...
Wiecie ja kiedyś śpiewałam a teraz przez lęk mam problem z głosem , mówię za cicho często też więźnie mi on w gardle albo robi się niski bądź za wysoki ...
Ja nie chcę narzekać , nie lubię tego bo mam wrażenie że osoba po drugiej stronie myśli sobie '' Ale z niej ofiara losu , ze wszystkiego robi problem '' Chciałabym żeby było normalnie . Ale ja mam dość 2 rok nie jestem sobą ,ten lęk ...on się przerodził w fobię , sama się teraz zastanawiam co ja robię.Ja łykam tonę prochów , wytrzymuje nudności , bóle brzucha wszystkiego byle tylko nie pójść do szkoły i zrobić tej pierdzie***ej prezentacji...to chore.
sosen_ kiedyś medytowałam , to jest nawet spoko , tylko trzeba zadbać o to aby nic cię nie rozpraszało