25 Mar 2009, Śro 10:10, PID: 135099
nie mierze sobie, jakiś czas temu miałam mierzone w ośrodku i było niskie na bank niedociśnienie cały czas m zimno i spać mi się chce no i jeszcze niedoczynność
25 Mar 2009, Śro 10:10, PID: 135099
nie mierze sobie, jakiś czas temu miałam mierzone w ośrodku i było niskie na bank niedociśnienie cały czas m zimno i spać mi się chce no i jeszcze niedoczynność
22 Kwi 2009, Śro 19:29, PID: 142942
Mierzyłem dzisiaj ciśnienie u sąsiadów i w sumie trochę się zdziwili
144/90 czyli zbyt wysokie i puls 65 czyli dość niski. Chyba zrobię to co zwykle i zignoruję to.
23 Kwi 2009, Czw 5:33, PID: 143028
hej, ja mam z reguły ciśnienie 105/60 , puls 85-95
z tym ciśnieniem to u mnie norma, zawsze tak miałam
24 Kwi 2009, Pią 17:36, PID: 143380
Zanim rozpocząłem swoją przygodę z lekami moje ciśnienie wynosiło około 110/65. Teraz mam 150/90. Puls natomiast zmienił się z 60-65 do 85. Trochę to dziwne...
20 Sie 2009, Czw 18:50, PID: 171109
Ja pamietam ze u lekarza jak mi mierzyli cisnienie i puls to az ich zatkało
Mialem takie wysokie ze az mnie wyslali na EKG a dopiero pozniej okazalo sie ze choruje na nerwice lekowa i dostaje wtedy takiego cisnienie i pulsu. Puls normalnie mam ok 80 a podczas ataku dojdzie nawet do 120.
09 Sty 2010, Sob 17:54, PID: 192779
Jak ostatnio mialem mierzone cisnienie to mialem prawie ze idealne 120/80
10 Sty 2010, Nie 2:29, PID: 192842
Ciśnienie mam raczej w normie. Puls podwyższony. A już jak mi np. raz pielęgniarka mierzyła przed wizytą u lekarza to nie mogła uwierzyć, a ja no cóż... denerwowałem się tą wizytą
Tachykardia? właśnie sprawdziłem co to jest... no całkiem możliwe, że to mam
13 Sty 2010, Śro 23:29, PID: 193242
Ja mam ciśnienie w normie, a puls 85-110.
I każdy lekarz mi mówi, że jestem zdenerwowana wizytą, a to nieprawda, ja mam tak zawsze.
18 Lut 2010, Czw 17:34, PID: 196424
U mnie ciśnienie mieści się w normie ... gorzej z pulsem praktycznie zawsze jest przyspieszony pamiętam kiedyś 6 razy mierzyli mi przed zdawaniem krwi najpierw elektronicznym (puls koło 130) potem ręcznie i dalej to samo ... dopiero po pół godziny jak się "uspokoiłem" to serducho zwolniło do około 105 . Najgorzej jest jak opiję się kawy do tego spalę sporo papierochów i jeszcze włączy mi się lęk . Wtedy mam dosłownie problem ze złapaniem oddechu . Badali mi doktory serce , kilka razy ekg itp. ,krew też itp i mówią że niby z sercem wszystko ok ,problem leży gdzie indziej ... znaczy się pod czachą
22 Lut 2010, Pon 17:57, PID: 196802
Ostatnio miałam głupie badanko, moim zadaniem wprawdzie było tylko leżenie, ale spokojne. A wiadomo, że jak ma być spokojnie, to będzie jeszcze bardziej niespokojnie. Pani wyszła z gabinetu dokonywać pomiarów, a ja sobie powtarzam - "tylko leżeć spokojnie" i... dostałam jakiejś trzęsawki
A ta durna kobieta wchodzi i wrzeszczy, że ona nie może przeprowadzić badania i co ja robię. Było jeszcze gorzej, już prawie płakałam, ona pewnie olała i wyniki nie są miarodajne. Przeraża mnie głupota i brak racjonalnego myślenia - bo kogo krzyk uspokoi. Myślałam, że mi serce wyskoczy - to apropos pulsu
05 Maj 2010, Śro 1:04, PID: 204274
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Maj 2010, Śro 1:11 przez cinek824635.)
jak w temacie skoki cisnienia
mam 20lat wzrost 185cm waga 100kg Zazwyczaj mam cisnienie 170/90 ale mam momety ze przez tydzien nawet dwa tygodnie mam 100/60 i strasznie mnie głowa boli bez ustanku nie pije kawy macie jakies sprawdzone sposoby aby zaradzic to mam dosc łykania tabletek żołądek mi nie wytrzymuje lekarz twierdzi że bym wzioł tabletki i poszedł spać prosze o kontakt na forum lub gg:19834441 e-mail cmj@g.pl z góry przepraszam z błedy
05 Maj 2010, Śro 12:09, PID: 204313
To ma coś wspólnego z fobią?
27 Cze 2010, Nie 17:31, PID: 212395
ja mam cisnienie w normie ale puls zawsze wysoki prawie 100. mysle ze ma, jak sie denerwujemy to puls jest wysoki, ale jak to jest z cisnieniem, mozliwe ze tez wiecej, o jak mierzone mialam przez pielegniarke, a to jakis stres w przychodni siedziec w srod ludzi w bez ruchu nie malze to mialam wiecej
15 Lip 2010, Czw 0:14, PID: 214542
Średnio 90/60, piję yerba mate i biorę Gutron na podwyższenie. Ogólnie całe życie chce mi się spać. Kto by pomyślał, że taki spokojny, senny człowiek może mieć fobię i tyle się stresować?
23 Lis 2010, Wto 2:58, PID: 228572
130/80 do 150/90 a tetno zawsze od 90 do 120... nerwica
03 Sty 2011, Pon 14:16, PID: 234505
toro napisał(a):To ma coś wspólnego z fobią?Nie znam się, ale mamy tzw syndrom białego fartucha. Ciśnienie mierzone przez lekarza może być zawyżone( to strach), dla fobika powinien być chyba indywidualnie wyskalowany ciśnienimierz. A teraz poważniej: najlepiej mierzyć ciśnienie w domu, w spokoju, ciśnieniomierzem naramiennym, rano, zgodnie z instrukcją. Kawa, stres, podwyższona temeratura, niektóre leki mogą zniekształcać obraz. Jednorazowy wynik też nie musi być miarodajny. Mierzenie ciśnienia krwi jest dobrym nawykiem dla każdego człowieka. Aparaty są automatyczne i ich obsługa jest prosta.
16 Lut 2011, Śro 22:49, PID: 239951
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Lut 2011, Śro 23:05 przez maozedong26.)
Dawno temu w Technikum jak jeszcze nie wiedziałem co mi jest miałem 190/100 , tętno 120 pielęgniarka stwierdziła , że poimprezowałem dzień wcześniej , następnego dnia to samo .Żaden lekarz nie był w stanie powiedzieć mi dlaczego mam takie ciśnienie... Domyślałem się wtedy tylko,że prawdopodobnie stres jest przyczyną. Jakieś tam leki dostałem , po pół roku odstawiłem.
Z perspektywy czasu mogę stwierdzić , że miałem wtedy dość poważną FS. Że jakoś przeżyłem to się dziwie Bez absolutnie żadnych leków uspokajających itp... Teraz mam 140/90 , nie najgorzej jak na mnie
24 Lut 2011, Czw 17:11, PID: 241249
za niskie
28 Lut 2011, Pon 14:30, PID: 241807
ja mam lekko podwyższone ciśnienie (130/80), a puls zazwyczaj ~78/min w stanie spoczynku
28 Lut 2011, Pon 17:50, PID: 241842
niskie, chyba że jestem podekscytowana ostatnio było 107/66 a puls niestabilny, zawsze jakiś inny mimo że warunki takie same, to chyba niedobrze.
14 Lip 2011, Czw 6:10, PID: 262084
LEON napisał(a):Ja mam 128/ 78 i puls 72 Ja mam niedociśnienie, puls zwykle 70-80
15 Lip 2011, Pią 1:13, PID: 262166
Puls 72 to świetny puls. Wcale nie za wysoki.
Ja mam niskie ciśnienie rozkurczowe i niski (bo nie wynikający ze znakomitej kondycji) puls. skurczowe / rozkurczowe / puls (dat pomiarów nie podaję, bo na nic to nikomu) 120 / 65 / 73 121 / 72 / 66 116 / 70 / 65 123 / 73 / 71 117 / 63 / 66 109 / 65 / 60 109 / 70 / 66 108 / 62 / 63 117 / 65 / 72 Nie wiem, czy to podałem chronologicznie i są to wyniki spoczynkowe. Czyli pi razy oko, średnio: 115 / 65 / 67
15 Lip 2011, Pią 8:19, PID: 262172
Michał napisał(a):Puls 72 to świetny puls. Wcale nie za wysoki. To prawda, wysoki puls to dopiero od 90 w górę. Ja miałam kiedyś 120 - ale się działo! Cytat:Ja mam niskie ciśnienie rozkurczowe i niski (bo nie wynikający ze znakomitej kondycji) puls. Zbyt niskie rozkurczowe przy dobrym lub wysokim skurczowym może świadczyć o jakiś problemach z zastawką, tak mi się obiło o uszy. Jednak Twoje rozkurczowe nie jest szczerze mówiąc takie niskie, chodzi tu raczej o wyniki 50 i niżej. Ale jeśli Cię to niepokoi i np. czujesz zbytnie zmęczenie albo bóle w klatce piersiowej, możesz zapytać lek. ogólnego. Puls masz rzeczywiście nie za wysoki, choć jeszcze mieści się w normie.
15 Lip 2011, Pią 10:44, PID: 262180
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15 Lip 2011, Pią 11:04 przez coolstorybro.)
faktycznie to lekarze mowia o stanie chorobowym gdy tętno przekracza dopiero 100/min i to sie nazywa fachowo tachykardia. niestety ja mam takie coś zawsze, 110-120 to u mnie taka norma, w chwilach stresu i na kacu od 130 w góre. niestety z dnia na dzien cisnienie mi rosnie, czasami mam juz 180/100, a wczesniej bywalo "tylko" 150/100. a lekarze nic, nie badaja przyczyny tylko mowia - stres, idz do psychiatry. ja w to nie wierze, bo nie kazdy nerwicowiec i fobik ma taki puls i cisnienie + inne dzikie objawy
Michał, moja babcia ma taki puls i takie cisnienie jak Ty przez juz 72 lata, zero problemow z sercem tylko ciągle sie czuje słaba, o dziwo ja tez sie czuje ciągle słaby, jakbym nie mial miesni i w ogole zaraz mialbym zejsc ze swiata
15 Lip 2011, Pią 11:35, PID: 262183
chudy2001 napisał(a):130/80 do 150/90 a tetno zawsze od 90 do 120... nerwica Jedno i drugie robi wrażenie chudy2001 napisał(a):faktycznie to lekarze mowia o stanie chorobowym gdy tętno przekracza dopiero 100/min i to sie nazywa fachowo tachykardia. niestety ja mam takie coś zawsze, 110-120 to u mnie taka norma, w chwilach stresu i na kacu od 130 w góre. Jak Ty funkcjonujesz? Puls 120 miałam podczas nadczynności tarczycy i myślałam, że się przekręcę... Cytat:niestety z dnia na dzien cisnienie mi rosnie, czasami mam juz 180/100, a wczesniej bywalo "tylko" 150/100. a lekarze nic, nie badaja przyczyny tylko mowia - stres, idz do psychiatry. ja w to nie wierze, bo nie kazdy nerwicowiec i fobik ma taki puls i cisnienie + inne dzikie objawy Nawet jeśli nadciśnienie spowodowane jest pierwotnie stresem, to niestety z czasem ma tendencję do utrwalenia i potem wymaga już leków obniżających ciśnienie... Cytat:Michał, moja babcia ma taki puls i takie cisnienie jak Ty przez juz 72 lata, zero problemow z sercem tylko ciągle sie czuje słaba, o dziwo ja tez sie czuje ciągle słaby, jakbym nie mial miesni i w ogole zaraz mialbym zejsc ze swiata Michał rzeczywiście ma parametry odpowiednie raczej dla starszej osoby . Ludzie młodzi powinni mieć puls ok. 70. Natomiast, Chudy, też masz prawo czuć się słaby przy Twoich, z kolei wysokich, wynikach. |
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Puls ponad normę | |||||
Niskie ciśnienie i problemy ze snem. | |||||
Dziwne bóle głowy - też tak macie? |