16 Maj 2008, Pią 20:05, PID: 22906
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Cze 2008, Nie 21:42 przez PoMimoTo..)
. . .
Ankieta: W jaki niezdrowy sposób rozladujecie napiecie wywolane nieudanymi kontaktami towarzyskimi? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
a. papierosy | 10 | 14.71% | |
b. alkohol | 13 | 19.12% | |
c. narkotyki | 7 | 10.29% | |
d. masturbacja | 16 | 23.53% | |
e. gry komputerowe | 10 | 14.71% | |
f. inne zachowania abnormalne | 12 | 17.65% | |
Razem | 68 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
21 Cze 2008, Sob 21:05, PID: 29147
ja zacząłem grać w gierki online. Z czasem normą było u mnie czekanie aż starzy pójdą spać, zakradanie się na kompa, siedzenie do 5 nad ranem zanim ojciec wstanie do pracy, potem chwila drzemki i już legalnie w dzień kilka godzinek. Przez ponad półtorej roku.
Całym sobą odradzam tą opcję, kiedy się w końcu wyrwałem z tego "cugu" miałem Ogromnego kaca moralnego, mniej znajomych niż przed rozpoczęciem i gąbkę zamiast mózgu. i teraz jak na spotkaniu grupy: "Jestem kfiatek i nie gram w gry online już od prawie dwóch lat"
21 Cze 2008, Sob 21:20, PID: 29149
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Cze 2008, Sob 21:22 przez ZgarbionyFred.)
papierosy - nie palę i nie będę szkoda czasu, pieniędzy i zdrowia
alkohol - okazjonalnie, ograniczam narkotyki - broń Boże! masturbacja - czasami, ale nie przez brak kontaktów towarzyskich tylko seksualnych gry komputerowe - czasami gram zależy czy mam ochotę inne zachowania abnormalne - czyli? Chyba nie mam takich zachowań ewentualnie komputer, internet etc. Ale jak wspomniał lostsoul - to nie choroba tylko styl życia
21 Cze 2008, Sob 22:27, PID: 29179
Albo styl życia spowodowany chorobą ;]
21 Cze 2008, Sob 22:30, PID: 29185
...
21 Cze 2008, Sob 23:54, PID: 29227
sosen_ napisał(a):Albo styl życia spowodowany chorobą ;] Owszem ale siedzieć całe dnie przed kompem potrafi nie tylko fobik, prawda? Przecież całkowicie zdrowy człowiek też może mieć taki styl życia bo jest tylko leniwy. Reasumując każdy może się uzależnić, nieważne czy zdrowy czy chory
22 Cze 2008, Nie 0:13, PID: 29231
...
22 Cze 2008, Nie 1:52, PID: 29239
Niered napisał(a):zastosowałem się do zasady: nie wiesz gdzie, celuj w d. czy coś w tym stylu A ja wręcz przeciwnie. Masturbejszyn mocno ograniczam bo chcę pobić rekord i jak narazie nieźle mi idzie Po zastanowieniu się dałem na f. choć powinien być wariant "żadne abnormalne zachowanie" lub coś podobnego
22 Cze 2008, Nie 9:25, PID: 29259
Ale czy jeśli nie miałbyś/byście fobii siedzielibyście przed kompem całe dnie ? Wątpię 8)
22 Cze 2008, Nie 9:50, PID: 29267
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Cze 2008, Nie 9:50 przez Kaktus.)
Hehe, też mam czasem takie myśli, żeby wywalić kompa przez okno. Kilka lat temu, jak go nie miałem, to też siedziałem całymi dniami w domu, ale jakoś sensowniej ten czas mijał, tak mi się zdaje, bo dawno to było.
Z drugiej strony, bez kompa też by było źle, bo to, jak by nie patrzeć, rzecz przydatna. Bez internetu w życiu bym tu nie trafił i pewnie nie dowiedział bym sie o czymś takim jak socjofobia - a nawet jeśli, to nie zdołałbym sie w tym jakoś doksztalcić, na tyle, żeby próbować coś z tym robić. Wniosek: nie rezygnoiwać, ograniczyć. Łatwo powiedzieć
22 Cze 2008, Nie 10:02, PID: 29271
na pewno ograniczył bym mocno czas spędzany przed kompem, gdybym tylko znalazł jakieś inne sensowne zajęcie które pochłonie wolny czas w pełni, ciekawe jest to, że wraz z pojawieniem się komputera pojawiają się inne ciekawe uzależnienia jak np. uzależnienie od internetu, uzależnienie od forum czy jakiejś wciągającej gry
22 Cze 2008, Nie 12:13, PID: 29283
...
22 Cze 2008, Nie 13:07, PID: 29301
sosen_ napisał(a):Ale czy jeśli nie miałbyś/byście fobii siedzielibyście przed kompem całe dnie ? Wątpię 8) Hmm, pewnie nie. Ale już pisałem że nawet człek bez żadnych lęków też tak może, a ja jestem typem leniuszka więc... Dwa lata temu zchrzanił mi się komputer ale dopiero dwa miesiące później oddałem go do naprawy W tym czasie spokojnie wytrzymywałem bez komputera, gier, internetu, częściej wychodziłem z domu etc. Ale też nie miałem tak silnej socjofobii jak teraz. Po prostu kwestia przyzwyczajenia do nowej sytuacjii
22 Cze 2008, Nie 17:01, PID: 29445
Misiu napisał(a):A tak wogóle to moim zdaniem akurat np. papierosy i alkohol sprzyjają kontaktom towarzyskim... ale nie polecamZ papierosami jest zawsze nieśmiertelne "Masz ogień/fajkę/ogień i fajkę?". Zawsze to jakaś metoda na zagadanie do nieznajomego/nieznajomej, chociaż z niej nie korzystam bo nie mam gdzie i kiedy. I z kim.
22 Cze 2008, Nie 17:06, PID: 29451
...
24 Cze 2008, Wto 17:57, PID: 30699
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Cze 2008, Wto 17:59 przez Sugar.)
AUTODIAGNOZA:
zastanawiasz się, czy to JUŻ uzależnienie? Odpowiedz szczerze na pytania. Test jest stosowany w amerykańskim szpitalu. Johna Hopkinsa w Baltimore. Klucz: odpowiedź twierdząca na jedno z pytań - musisz byc ostrożna, bo jesteś na drodze do uzależnienia. Dwie odpowiedzi tak - bardzo prawdopodobne, że już jesteś alkoholiczką. Trzy lub więcej pozytywnych odpowiedzi zdaniem autorów przemawia definitywnie za nałogiem. Pytania: 1. Czy pijesz w pracy? 2. Czy Twoje picie ma ujemny wpływ na życie domowe? 3. Czy pijesz dlatego, że jesteś nieśmiała? 4. Czy Twoje picie ma wpływ na negatywną opinię o Tobie? 5. Czy miałaś kiedykolwiek wyrzuty smumienia z powodu picia? 6. Czy w skutek picia miałaś problemy finansowe? 7. Czy Twoje picie jest powodem zmartwień rodziny? 8. Czy pijąc, stajesz się mniej ambitna? 9. Czy odczuwasz potrzebę picia codziennie o określonej porze? 10. Czy jest Ci obojętne z kim pijesz? 11. Czy po piciu jednego dnia odczuwasz potrzebę picia nazajutrz? 12. Czy pijąc zauważyłaś u siebie zmniejszenie sprawności umysłowej i fizycznej? 13. Czy picie wpływa negatywnie na Twoją pracę zawodową lub inne działania poza pracą? 14. Czy z powodu picia masz problemy ze snem? 15. Czy pijąc chcesz uciec od kłopotów? 16. Zdarza Ci się, że pijesz samotnie. 17. Czy w skutek picia tracisz pamięc i nie wiesz, gdzie byłaś, co robiłaś? 18. Czy pijesz by wzmocnic pewnośc siebie? 19. Czy w związku z piciem byłeś kiedykolwiek w szpitalu w izbie wytrzeźwień, ambulatorium itp? Odpowiedziałam twierdząco na... 11 pytań. Z tym, że od jakiegoś czasu nie piję prawie w ogóle. Odpowiadając cofnęłam się pamięcią do wydarzeń sprzed roku. Odpowiadałam, jakbym rozwiazywała ten test wtedy. Teraz popijam piwo głównie nic innego raz na 3 tygodnie( ). Po raz ostatni byłam mocno wstawiona po zakończeniu roku szkolnego (w kwietniu)
24 Cze 2008, Wto 18:01, PID: 30707
SzukamMiłości napisał(a):Zawsze wiedziałem ze jesteś zapijaczoną dziewuchą co się szlaja po barach o drugiej w nocy. To nie jest śmieszne ( )
24 Cze 2008, Wto 19:33, PID: 30795
Cytat:Trzy lub więcej pozytywnych odpowiedzi zdaniem autorów przemawia definitywnie za nałogiem.No to jestem alkoholiczką, ładne kwiatki
24 Cze 2008, Wto 19:37, PID: 30797
Spelniam 8 punktów...tylko że ja w tym roku piłem jakikolwiek alkohol może z 7 razy Jakieś to nieprecyzyjne.
|
|