06 Lip 2012, Pią 20:21, PID: 307468
wyobraźcie sobie że sie zapisałam jakiś czas temu W KOŃCU na teorie
zdałam, a tera 23-go mam praktyczny, oj będzie sie działo

zdałam, a tera 23-go mam praktyczny, oj będzie sie działo

06 Lip 2012, Pią 20:21, PID: 307468
wyobraźcie sobie że sie zapisałam jakiś czas temu W KOŃCU na teorie
![]() zdałam, a tera 23-go mam praktyczny, oj będzie sie działo ![]()
06 Lip 2012, Pią 20:45, PID: 307472
Powodzenia
![]() Ja nie zdałem 4 razy praktycznego i dałem sobie spokój. Może to i lepiej bo pewnie do tej pory już bym kogoś rozjechał z moimi umiejętnościami ![]()
07 Lip 2012, Sob 10:07, PID: 307514
Gemsa, to szybko masz praktyczny. U mnie wciąż czeka się blisko dwa miesiące...
Ciekawe, jak pójdzie tym razem.
07 Lip 2012, Sob 11:07, PID: 307515
Ginamai napisał(a):A zdałam, jak już było mi to zupełnie obojętne. Jade sobie tym samochodem i wlepiam z obojętnością wzrok w drogę i coraz bardziej nie mogę uwierzyć, że mój egzaminator nie każe mi się zamienić ze sobą miejscami To jest wielki i niezrozumiały dla większości paradoks. Dlaczego ,gdy mam wszystko gdzieś to mi się wszystko udaje? Strach to ewolucyjna mobilizacja organizmu do walki lub ucieczki. Tylko do tego. Nie przyda się ani przy wystąpieniu publicznych, ani przy jeździe samochodem ,ani przy ważnej rozmowie. Jak chcecie pobić egzaminatora ,albo przed nim uciec to stresujcie się na zdrowie. Dzięki temu lepiej nie pojedziecie, zapewniam. Analogicznie sensownie jest się bać ludzi. Po to by ich bić lub przed nimi uciekać.
18 Lip 2012, Śro 21:20, PID: 309203
Pamiętam jak dziś ten stres gdy wsiadłam do samochodu i miałam ruszyć. Z nerwów nie wiedziałam co i jak
![]() ![]()
19 Lip 2012, Czw 19:13, PID: 309457
ja mam w poniedziałek egzamin i już jestem posrana. NAwet w pracy sie skupić nie mogę...
![]()
19 Lip 2012, Czw 19:19, PID: 309459
gemsa84 napisał(a):ja mam w poniedziałek egzamin i już jestem posrana. NAwet w pracy sie skupić nie mogę...Pamiętamy, pamiętamy i czekamy na wynik. Pozytywny wynik ![]()
19 Lip 2012, Czw 21:03, PID: 309473
gemsa84 napisał(a):ja mam w poniedziałek egzamin i już jestem posrana. NAwet w pracy sie skupić nie mogę...W przeddzień egzaminu dopiero będziesz miała nerwy :-) Już nie mówiąc o nocy.. ![]() Oczywiście trzymam kciuki za Ciebie! ![]()
20 Lip 2012, Pią 12:16, PID: 309540
A najgorsze nerwy będą tuż przed egzaminem :-D
Powodzenia, Gemsa! Napisz potem, jak było : )
20 Lip 2012, Pią 16:33, PID: 309569
powodzenia :-D jak juz sie "ruszy" bedzie po luku stres opada :-) przynajmniej u mnie tak bylo, noga przestala szalec, a po jakis 10 min. jak zrobilam 2 blad , totalny luz bo bylam pewna ze oblalam a jednak byl pozytyw to bylo zaskoczenie szkoda ze musialam troche sie naczekac
![]()
23 Lip 2012, Pon 11:49, PID: 309907
eeeej, nie trzymaliście kciukasów!!!! łoblałam
![]()
23 Lip 2012, Pon 12:31, PID: 309917
Ja Ciebie prędzej znajdę za to,że trzymałem kciuki na darmo!
![]()
23 Lip 2012, Pon 12:52, PID: 309918
to jak to trzymałeś jak nie zdałam!!!!????a takiego fajnego egzaminatora miałam...buuu....to szystko twoja wina!!!!!<foch>
![]()
23 Lip 2012, Pon 13:27, PID: 309922
Aż mnie zatkało... taka rażąca bezczelność, że niby JA źle trzymałem kciuki, JA? Gdybyś nie zajmowała się tak bardzo panem egzaminatorem to byś zdała! Eh, te kobiety
![]()
23 Lip 2012, Pon 13:48, PID: 309924
Gemso, nie bij! Przynajmniej już wiesz co i jak, i może uda się następnym razem
![]() Kiedy masz następny termin?
23 Lip 2012, Pon 13:53, PID: 309926
Luna 14-go. To prawda już wiem co i jak i to mnie troche pociesza. Największy stres jest w poczekalni. Wkurza mnie to jak całe rodziny przychodzą. Taki tam rumor, że nawet nie słychać jak wołają twoje nazwisko.
![]() sorki, musze wyładować swoją frustrację, bo jestem zła na siebie, że na takiej głupocie oblałam (znaczy zgasło mi auto). Ciastek, chyba musisz pobrać nauki z trzymania kciukasów ![]() ![]()
23 Lip 2012, Pon 14:18, PID: 309931
U mnie też niektórzy przychodzili z familią, z małymi dziećmi, z dziewczynami/chłopakami.
Mój kuzyn też oblał chyba za 2 razem z tego powodu co Ty. Zdasz, nie bój się ![]()
23 Lip 2012, Pon 14:20, PID: 309933
no poczekalnia to jest piekło. u nas w gdańsku też ludzie przychodza z całymi rodzinami ale jest grobowa cisza i to chyba jeszcze bardziej dobija. kiedyś pamiętam że siedziałem tam 3h!! bite 3h... co to był za horror
nigdy w życiu nie chciałbym tam wrócić i też nikomu tego nie życzę. ale na to nie ma złotej rady. po prostu trzeba oczyscic umysł, nic nie myśleć i tylko skupić się na drodze. jak wyjedziesz na miasto to koniecznie patrz na znaki!!! wiem że takie rady to troche trywialne, ale własnie zazwyczaj polewa sie na jakiejs głupocie ze sie nie zauwazyło znaku ![]()
23 Lip 2012, Pon 14:28, PID: 309936
gemsik napisał(a):Luna 14-go.Proponuję zorganizować w tym dniu zlot forum. Zrobimy tam sobie piknik w ośrodku egzaminacyjnym. Ja już zaczynam malować transparenty wspierające gemsę ![]() gemsik napisał(a):(znaczy zgasło mi auto).Za to się oblewa? ![]()
23 Lip 2012, Pon 15:13, PID: 309943
Świetny pomysł, Gemsa, pójdziemy z Tobą i będziemy Cię wspierać : )
Stachv napisał(a):u nas w gdańsku też ludzie przychodza z całymi rodzinami ale jest grobowa cisza i to chyba jeszcze bardziej dobijaNerwowa cisza albo opowieści o wrednych egzaminatorach. Za pierwszym razem, jak siedziałam w poczekalni, to obok mnie babka opowiadała drugiej, jak to egzaminator po niej jechał i jak ona mu nawrzucała od impotentów. Cytat:własnie zazwyczaj polewa sie na jakiejs głupocie ze sie nie zauwazyło znakuDokładnie! Kiedyś oblałam, bo nie zauwazyłam "ustąp pierwszeństwa". I jeszcze o kierunkowskazach trzeba pamiętać, przy parkowaniu, zawracaniu, skręcaniu, kiedyś oblałam właśnie na tym.
23 Lip 2012, Pon 20:24, PID: 310005
mi "wypadl "kierunek 2 blad i oblalam :-D przeciez to nie moja wina ze badziewne auto maja :-D
co do poczekalni faktycznie zawsze tlumy raczej nijt sam nie przychodzi, kiedys taki chlopak byl z rodzicami smiac mi sie chcialo dodatkowo go streswowali ![]()
23 Lip 2012, Pon 21:56, PID: 310024
Serio ludzie idą na egzamin z obstawą? Ja pierniczę... I jak ja mam się socjalizować, jak takie rzeczy wywołują u mnie wytrzesz obustronny oczu?
jeszcze tego chłopaka/dziewczyne, może z braku takowej w moim życiu, bym zrozumiał - miłość itp ![]() No, ale jak napiszę ze obciach to wyjdzie ze mnie zakompleksiony fobik, więc... Hmm... ![]()
24 Lip 2012, Wto 11:09, PID: 310092
No, nie wszyscy, ale sporo osób przychodzi z osobami towarzyszącymi, z matką, ojcem, koleżanką, kolegą, chłopakiem, dziećmi...
Nie uważam tego za obciach, ale za przesadę już tak : P Chociaż moze dlatego, że sama nie miałabym z kimś pójść -.-
24 Lip 2012, Wto 18:53, PID: 310177
Ja sobie nie wyobrażam samego robienia prawka, chodzenia na zajęcia, jazdy na mieście, tego ciągłego stresu z nim związanego. Wielka szkoda, bo tak to bym sobie wsiadła w samochód i tyle, a tak to trzeba się cisnąć komunikacją miejską
![]()
24 Lip 2012, Wto 19:31, PID: 310192
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Lip 2012, Wto 19:32 przez Zasió.)
A ja sadzę, zę z tym nei miałbym aż tak dużych problemów... choc takie jazdy z instruktorem... hmmm... chyba się mocno przeceniłem w tym momencie. Ale ze, jak sie kiedys ropisywałem, oczy nie te, moge sobie tylko takie egzamin wyobrazić... Poza tym i tak mnei nei stać ani na auto, ani nawet na benzynę.
![]() |
|