10 Sty 2015, Sob 14:53, PID: 429118
@Scarlett_Venice
Ja jestem w trakcje tej walki. ; ) Zmiana pasów to jest tragedia - tak było i będzie. Nie może być inaczej - nie ma się tej wprawy. Ja w lusterku nawet nie widzę, czy ktoś hamuje, czy przyspiesza. Bez instruktora jest (było) dramatycznie. Po kursie z instruktorem, który moim zdaniem nie nauczył mnie jeździć, wykupiłam dodatkowe jazdy (dużo... naprawdę.) u innego pana i jestem bardzo zadowolona. Czuję się za kierownicą znacznie pewniej. I chociaż egzaminy oblewam (tak tak...) i też czuję, jakbym wywaliła dużo kasy (już więcej, bo kurs, dodatkowe jazdy i jeszcze egzaminy), to nie ma się co załamywać.
Pytałam znajomych i wszyscy, którym się udało, zgodnie mówią, że po kursie NIE UMIE SIĘ JEŹDZIĆ. Dlatego nie przejmuj się, dokończ kurs, jeśli będziesz potrzebować dodatkowych jazd, to polecam zmienić instruktora, jeśli ten Ci nie odpowiada. I trzymam kciuki!
Ja jestem w trakcje tej walki. ; ) Zmiana pasów to jest tragedia - tak było i będzie. Nie może być inaczej - nie ma się tej wprawy. Ja w lusterku nawet nie widzę, czy ktoś hamuje, czy przyspiesza. Bez instruktora jest (było) dramatycznie. Po kursie z instruktorem, który moim zdaniem nie nauczył mnie jeździć, wykupiłam dodatkowe jazdy (dużo... naprawdę.) u innego pana i jestem bardzo zadowolona. Czuję się za kierownicą znacznie pewniej. I chociaż egzaminy oblewam (tak tak...) i też czuję, jakbym wywaliła dużo kasy (już więcej, bo kurs, dodatkowe jazdy i jeszcze egzaminy), to nie ma się co załamywać.
Pytałam znajomych i wszyscy, którym się udało, zgodnie mówią, że po kursie NIE UMIE SIĘ JEŹDZIĆ. Dlatego nie przejmuj się, dokończ kurs, jeśli będziesz potrzebować dodatkowych jazd, to polecam zmienić instruktora, jeśli ten Ci nie odpowiada. I trzymam kciuki!