PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Pregabalin, Pregamid) [przeciwpadaczkowy, przeciwlękowy]

[Żółwik]

Polecam pregabalinę z firmy stada 19,99 zł :Memy - Różne - Roll safe:

Ciekawe, jaka jakość tych nowych generyków. Ale skoro polecasz.

Widzę, że wprowadzono refundację w bólu neuropatycznym u pacjentów onkologicznych i w ogóle za darmo dla seniorów.

[Mateo7891]

Ostatnio byłem na imprezie i zażyłem trochę więcej alko, powiedzmy 2, maks 3 piwa i na drugi dzień miałem bardzo obniżony nastrój, zresztą przez kilka dni się utrzymywała ta deprecha, do tego duże zmęczenie, czyli stany sprzed rozpoczęcia leczenia. Teraz już jest trochę lepiej, jeden dzień mam lepszy, inny gorszy ale leki ewidentnie nie działają już tak super jak wcześniej. Nie jestem pewny czy to od tego alkoholu

Miałem dokładnie tak samo i też mam wrażenie że od tamtej pory lek działa trochę słabiej.

[trash]

Ciekawe, jaka jakość tych nowych generyków. Ale skoro polecasz.

Nie mam zastrzeżeń, unikam tylko zentivy (chociaż sam nie wiem czy sugeruję się czyimś zdaniem, czy faktycznie działa słabiej).

[Żółwik]

Nie mam zastrzeżeń, unikam tylko zentivy (chociaż sam nie wiem czy sugeruję się czyimś zdaniem, czy faktycznie działa słabiej).

Może moim zdaniem?
Sandoz lepszy od Zentivy.
Szkoda, że przestał się opłacać pakowany po 70 sztuk 150 mg.
Może Linefor wypróbuję, wspierając polski przemysł.

[ult]

Ostatnio byłem na imprezie i zażyłem trochę więcej alko, powiedzmy 2, maks 3 piwa i na drugi dzień miałem bardzo obniżony nastrój, zresztą przez kilka dni się utrzymywała ta deprecha, do tego duże zmęczenie, czyli stany sprzed rozpoczęcia leczenia. Teraz już jest trochę lepiej, jeden dzień mam lepszy, inny gorszy ale leki ewidentnie nie działają już tak super jak wcześniej. Nie jestem pewny czy to od tego alkoholu

Miałem dokładnie tak samo i też mam wrażenie że od tamtej pory lek działa trochę słabiej.

Właśnie mam ten problem, że ostatnio starałem się nie unikać tego typu sytuacji i alkohol w rozsądnych ilościach bardzo mi pomagał się wyluzować i byłem zadowolony. Teraz chyba całkiem zrezygnuję z alko i też myślałem właśnie o doraźnym zwiększeniu dawki ale musiałbym to wcześniej przetestować w któryś dzień. Ale niedługo mam wizytę to zapytam się psychiatry co on o tym myśli, albo może da jakiś inny lek do stosowania doraźnego.

No a co do połączenia z kawą - rzeczywiście fajnie kopie

[Zasió]

Jak tak wszyscy tyją to ja pierdziele.... Z drugiej strony paro która najlepiej na mnie działa jest tak jak samo .

A ja trochę schudlem właśnie, strasznie się z tego cieszę i chciałbym jeszcze... Co jeszcze poza paro prega fluo esci i dulo mógłbym sprawdzić?

[Mateo7891]

Ostatnio byłem na imprezie i zażyłem trochę więcej alko, powiedzmy 2, maks 3 piwa i na drugi dzień miałem bardzo obniżony nastrój, zresztą przez kilka dni się utrzymywała ta deprecha, do tego duże zmęczenie, czyli stany sprzed rozpoczęcia leczenia. Teraz już jest trochę lepiej, jeden dzień mam lepszy, inny gorszy ale leki ewidentnie nie działają już tak super jak wcześniej. Nie jestem pewny czy to od tego alkoholu

Miałem dokładnie tak samo i też mam wrażenie że od tamtej pory lek działa trochę słabiej.

Właśnie mam ten problem, że ostatnio starałem się nie unikać tego typu sytuacji i alkohol w rozsądnych ilościach bardzo mi pomagał się wyluzować i byłem zadowolony. Teraz chyba całkiem zrezygnuję z alko i też myślałem właśnie o doraźnym zwiększeniu dawki ale musiałbym to wcześniej przetestować w któryś dzień. Ale niedługo mam wizytę to zapytam się psychiatry co on o tym myśli, albo może da jakiś inny lek do stosowania doraźnego.

No a co do połączenia z kawą - rzeczywiście fajnie kopie

A robiłeś jakieś dwu lub jednotygodniowe przerwy w braniu tego? I czy w ogóle tak można - że np. biorę miesiąc, obserwuję że efekt maleje, więc zamiast zwiększać dawkę robię sobie trochę przerwy?

Też chcę zrezygnować całkowicie z alkoholu. Tylko jak, pytam się, jak?! Czy komuś się to udało??  : - (

Jak tak wszyscy tyją to ja pierdziele.... Z drugiej strony paro która najlepiej na mnie działa jest tak jak samo .

A ja trochę schudlem właśnie, strasznie się z tego cieszę i chciałbym jeszcze... Co jeszcze poza paro prega fluo esci i dulo mógłbym sprawdzić?

Czyli wg Ciebie lepiej być szczupłym, ale cierpieć katusze umysłowe, niż nieco przytyć, ale w zamian za to pozbyć się deprechy, fobii etc? Bo ja bez wahania wybieram to drugie, a dorzucę sobie jakiś sport (tym bardziej, że dzięki pregabalinie mogę bez zahamowań go uprawiać), dzięki czemu waga nie pójdzie w górę. Proste.

[ult]

A robiłeś jakieś dwu lub jednotygodniowe przerwy w braniu tego? I czy w ogóle tak można - że np. biorę miesiąc, obserwuję że efekt maleje, więc zamiast zwiększać dawkę robię sobie trochę przerwy?

Nie robiłem jeszcze, ktoś napisał wyżej że podobno taka przerwa może pomóc jak efekt działania malejje więc pomyślałem, że skoro i tak mam doły teraz to co zaszkodzi mi spróbować. A czy to dobry pomysł to nie wiem - doczekam już do następnej wizyty u lekarza.

Też chcę zrezygnować całkowicie z alkoholu. Tylko jak, pytam się, jak?! Czy komuś się to udało?? : - (

Nigdy nie byłem szczególnym miłośnikiem alkoholu, więc dla mnie to nie powinien być jakiś problem.  Tylko że przy imprezach itp. pomagało, a teraz będę musiał coś innego wymyślić.
Co do tycia - biorę też paro, więc to może 'zasługa' tego leku, no i mam podobnie z tą aktywnością fizyczną jak Mateo - po pregabalinie mam w ogóle siły i ochotę się ruszać i nawet bardziej poćwiczyć i w ogóle lepiej się czuję więc mi te parę kilo nie przeszkadza.

[Żółwik]

Co jeszcze poza paro prega fluo esci i dulo mógłbym sprawdzić?

Sertrę, wenlę.
A tak w ogóle to na jakim działaniu Ci zależy (poza nietyciem)? Przeciwobsesyjnym, otamowującym myślenie?

[Zasió]

Nakręcającym I przeciwdepresyjnym.
I na nietyciu też, ponieważ mam pokraczną sylwetkę, kiepski metabolizm, nawet po paro nie ciągnie mnie do ćwiczeń, poza tym według niektórych ćwiczenia niewiele im w utrzymaniu wagi po lekach (czy to paro czy prega) pomagały. No chyba że to ostatnie to bujda ale w takim razie prega musiałby aktywizowac i odhamowywać naprawdę ostro, bo pójścia na siłownię wciąż sobie nie wyobrażam, a ćwiczenia w domu są do niczego bo trudno tak o dobre kardio.

[Żółwik]

@Zasió, może "aktywizujący" antydepresant plus prega? Ta ostatnia może naprawdę zadziałać odhamowująco, jeśli tym, co hamuje, jest natłok myśli.

[Gollum]

Na mnie to niestety dobrze nie zadziałało, bardziej spowodowało otumanienie i sennośc, chociaż na innej zasadzie niż benzo - na pewno nie to o co mi chodziło, leki działające na GABA nie są chyba dla mnie.

[trash]

Pregabalina Apotex

jakieś 14zł z groszami za 150mg 56 tabl. Pytajta w aptekach.

[trash]

leki działające na GABA nie są chyba dla mnie.

GABA?

odwrotnie. To nie działa na rec. Gaba[A] nie jest też prekursorem neuroprzekaźnika. To działa od d*py strony na nmda co najwyżej pośredno.

P.S. ewolucja tak nas skonstruowała, że główny pobudzający neuroprzekaźnik jest za razem prekursorem głównego hamującego.

[ult]

Właśnie odstawiam ten specyfik, zobaczymy jak będzie, mam jeszcze trochę w zapasie w razie czego.

[trash]

Właśnie odstawiam ten specyfik, zobaczymy jak będzie, mam jeszcze trochę w zapasie w razie czego.

Jak długo brałeś i jakie dawki ?

[ult]

Właściwie to mało brałem, cały czas 75 mg, tylko doraźnie więcej, przez kilka miesięcy. Lekarz powiedział, że ten lek może powodować 'przyzwyczajenie' więc idzie w odstawkę.

[trash]

Lekarz powiedział, że ten lek może powodować 'przyzwyczajenie'

Śmieszą mnie trochę te ich eufemizmy . Prawda jest taka, że powoduje typowe fizyczne uzależnienie, oczywiście jego stopień zależy od dawek i czasu. Przy 75 przez kilka miesięcy nie powinieneś tego jakoś dobitnie odczuć, ale przy dawkach rzędu 600 odstawiać należy stopniowo.

Sam planuję zejście na 300mg/d bo jednak trochę za bardzo zamula. Niemniej bilans korzyści/strat oceniam na +

[Kylar]

To prawda, sam nie wierzylem, ale rzeczywiscie główka pęka jak się odstawia, nie jest fajnie.

---

Ja jeszcze miałem lekkie problemy z oddychaniem, ratowalem sie benzosami, jak było bardzo słabo.

[L1sek]

Lekarz powiedział, że ten lek może powodować 'przyzwyczajenie'

Śmieszą mnie trochę te ich eufemizmy . Prawda jest taka, że powoduje typowe fizyczne uzależnienie [...dalszy kontekst...]

Powoduje takie przyzwyczajenie, że aż ciężko się później odzwyczaić.

[Żółwik]

Odstawienie bez zastępowania może być kłopotliwe. W dwa tygodnie zastąpiono mi walproinianem.
Tylko jestem w tak mizernym stanie, że trudno powiedzieć, co tu byłoby lepsze.

[ult]

Uuu, to dobrze że ja miałem nieduże dawki, nie wiedziałem że aż tak ciężko może być. Chociaż czytałem wcześniej ten temat więc zdawałem sobie sprawę, że niekoniecznie jest tak kolorowo z tym odstawianiem. No i zaczynając zażywać w stanie, w jakim byłem wtedy to miałem to lekko w dup*e, że tam może uzależnić, przyzwyczaić czy jak tam zwał.

[trash]

Odstawienie bez zastępowania może być kłopotliwe. W dwa tygodnie zastąpiono mi walproinianem.
Tylko jestem w tak mizernym stanie, że trudno powiedzieć, co tu byłoby lepsze.

Jak odstawiałeś ? z jakiej dawki ? Na raty czy od razu Ci jakiś substytut wcisnął ? Jak długo brałeś ?

[Żółwik]

Odstawienie bez zastępowania może być kłopotliwe. W dwa tygodnie zastąpiono mi walproinianem.
Tylko jestem w tak mizernym stanie, że trudno powiedzieć, co tu byłoby lepsze.

Jak odstawiałeś ? z jakiej dawki ? Na raty czy od razu Ci jakiś substytut wcisnął ? Jak długo brałeś ?

Celem nie było odstawienie pregabaliny samo w sobie. Celem było dołączenie jakiegoś stabilizatora, żebym sobie krzywdy nie zrobił.
Pregabalinę brałem przez dwa lata w całym zakresie dawek terapeutycznych. Ostatnio brałem 300-450 mg na dobę.
Przez 7-10 dni miałem brać Depakine 500 rano, a wieczorem 150 pregi i 250 Depakine. Potem już na stałe Depakine 500-0-500.

[Kylar]

Mam chyba problemy z pamięcią przez ten lek, ale boje się go całkowicie odstawić.