04 Lis 2008, Wto 1:25, PID: 85338
Czy Wy również macie problem z braniem wszystkiego do siebie : U mnie niestety często jest tak że jak ktoś mnie skrytykuje to biorę to bardzo poważnie.Obrażam się nie zawsze umiem odróżnić żarty od złośliwości innych.Głupio mi to przyznać,ale w moim towarzystwie trzeba uważać co się mówi,bo łatwo mnie zranić.Nawet jak ktoś mi mówi za chwilę,że nie miał nic złego na myśli ja się przejmuję.A jak się przejmuję to jest mi dodatkowo przykro,że jestem taka wrażliwa Mam pretensje do siebie,że nie umiem mieć do krytyki większego dystansu...