Brakuje Wam kontaktów intymnych?

[mc]

Ale jak myślisz, można by się zastanawiać czy wszystko już nie jest właśnie akurat takie jakie być powinno i czy przypadkiem nie brakuje czegoś w naszej 'teorii', wg. której coś jest prawie zawsze nie teges?

No wiesz, nie powiem, żebym nie myslał tak jakTy i nie miał z tym dylematu, ale to raczej przed podjęciem decyzji. Miałem kilka takich przypadków, i uważam, że dobrze zrobiłem. To, że nie żałuję ani nie myslę o tym jest dowodem tego Po prostu wiem, że to było dobre, bo miałem z tym spokój.

Z kolei miałem też taką sytuację kiedy obraziłem się na kogoś, w zasadzie to było kilka osób, po prostu odeszłem nic nie mówiąc, a później przepraszałem za własną głupotę, bo tak mi zależało na tym kontakcie. Po prostu takie rzeczy wychodzą prędzej czy później, nasze wnętrze nie kłamie

Od przytulania zacząć itd...

To juz nie pytam nawet na czym chcesz zakończyć

BTW: nie wiem czy to znacie?: http://www.youtube.com/watch?v=hWtr9Xk8kBM

[Marzena77]

he he he dobre. Od przytulania zacząć... za jakiś czas kolejne kroczki itd a nie od razu no wiesz. Ale ja sobie póki co mogę pomarzyć, bo u mnie się na nic z tych rzeczy nie zanosi.

[masterblaster]

@mc
Ano tak, spokój to podstawa..
A ta dziewczyna, która już była gotowa Cię 'uszczęśliwić', czy ona była usatysfakcjonowana tym, że przyczyniła się do Twojego nowego 'olśnienia' i że jednak sprowadziła Cię na 'lepszą drogę'?

[mc]

@Marzena
Wyślij swoje fotki do działu ukrytego to może zgłosi się jakiś kandydat.

A ta dziewczyna, która już była gotowa Cię 'uszczęśliwić', czy ona była usatysfakcjonowana tym, że przyczyniła się do Twojego nowego 'olśnienia' i że jednak sprowadziła Cię na 'lepszą drogę'?

Nie wiem, myślę, że tak, ale zawdzięczam jej naprawdę bardzo dużo. Po prostu brakuje słów żeby to opisać.

[PMCL]

Żeby brakowało takich kontaktów to najpierw musiało by do takich dojść ale i tak mnie to nie grozi.Wyobraźcie sobie że wiele przedstawicielek płci przeciwnej próbowało mnie podrywać i wysyłały sygnały zainteresowania do mojej osoby i nadal się tak dzieje ale co z tego skoro ja nic z tym nie robiłem i po prostu udawałem że tego nie zauważam i że to olewam przez to że nawet nie umiałem patrzeć im w oczy ani okazać choćby najdrobniejszego gestu a o jakiejś rozmowie to już w ogóle można zapomnieć,zaraz by się pojawiło pierdyliard myśli w głowie i tyle.Zapewne skończę jako stary kawaler i prawiczek.

[Zasió]

kurcze, jak to jest, że podrywają tych, co się najbardziej boją?
Czy to czasem nie są takie bajki na dobranoc?...

[PMCL]

Nie to nie są żadne bajki napisałem prawdę

[Anakond]

kurcze, jak to jest, że podrywają tych, co się najbardziej boją?.

To raczej nie jest przyczyna
Sprawdzone w praktyce, boję się jak cholera i nigdy w życiu nie byłem podrywany...
Wracając do tematu, to podpisuję się pod opinią, że trudno mówić o odczuciu braku czegoś jeśli nigdy się tego nie doświadczyło.

[Ksenomorf]

Najbardziej brakuje mi czasu, toteż wicie rozumicie, kontakty intymne z sobą samym cenię sobie wyżej od kontaktów z innymi.

[ananas filozoficzny]

Ja bym się chętnie poprzytulał...

Bo mnie trzeba odmrozić przed uzyciem

[evianka]

mt056 mt056 mt056 ..... nie mogłam się powstrzymać

[ananas filozoficzny]

mt056 mt056 mt056 ..... nie mogłam się powstrzymać

Ach Evianka ops:

W realu by się przydało.. :-(

[evianka]

...cóż... w realu musisz sam kogoś zorganizować ....ale jak się spotkamy na jakimś zlocie fobików to możesz liczyć na przytulenie

[ananas filozoficzny]

Zorganizować:-))

[Zasió]

Zorganizować? Zorganizować... że niby: memory, five, Siara, i wszystko jasne?

[ananas filozoficzny]

Zorganizować? Zorganizować... że niby: memory, five, Siara, i wszystko jasne?

Zas co to znaczy??To "niby..."?

[Zasió]

Chaliera! Nie five tylko find, faktycznie pomerdało mi się.
http://www.youtube.com/watch?v=l9OYRvVXwuU

[ananas filozoficzny]

Dzięki za wyjasnienie:-)

W sumie tak też można jak ktoś tak może...

[Marzena77]

@Marzena
Wyślij swoje fotki do działu ukrytego to może zgłosi się jakiś kandydat.

Sęk w tym że się wstydzę ops:
Nawet gdyby się zgłosił to co potem??? sparaliżowało by mnie i tyle. Nic z tego.

[Luctucor]

Jest jakiś dział ukryty?

[Zasió]

no jest, ukryty.

[ananas filozoficzny]

Tajemnice, spiski, działy ukryte...Gdzie ja jestem...?

[evianka]

Zorganizować? Zorganizować... że niby: memory, five, Siara, i wszystko jasne?

ehhh... spróbuje jaśniej i delikatniej "zorganizować" czyli przynajmniej stworzyć sytuację w której potencjalnie można kogoś poznać, np.
- wyjść na spacer z psem - zawsze jakaś fajna dziewczyna może zaczepić z tekstem "ooooo jaki milusi piesek.... mam na imie Helenka.... porozmawiajmy"
- iść na jakiekolwiek zajęcia gdzie przychodzą ludzie, np. taneczne - na takich zajęciach zwykle jest przewaga dziewczyn więc jest spore pole do popisu "zatańczymy??" - gwarantuje że nie ma opcji żeby któraś odmówiła 100% skuteczność - i już można zacząć drążyć temat " to może po zajęciach wyskoczymy na kawusię??"
- chyba Judas o tym wspominał, iść na jakieś spotkania tematyczne - i już jest temat do rozmowy w końcu na starcie masz o czym rozmawiać - o swoich i jej zainteresowaniach
- albo zapisać się na wspomniane portale randkowe
- zrobić po prostu cokolwiek
Nie chodziło mi o to że poznać kogoś to taka banalna rzecz tylko o to że jak nie stwarzamy nawet maleńkiej sytuacji w której można kogoś poznać to hmmmm.... jak kurcze ma się coś w tym temacie zmienić

Tajemnice, spiski, działy ukryte...Gdzie ja jestem...?

uważaj bo niedługo mogą wypłynąć taśmy

[Luctucor]

- zrobić po prostu cokolwiek

Czytałem chyba w CKMie, że jakaś kobieta (modelka/aktorka porno/sam nie pamiętam kto) jak zobaczyła jakiegoś chłopaka co jej się spodobał to nabrała takiej ochoty na seks, że mu zaproponowała przejażdżkę na łonie natury. Może czasem wystarczy wyjść na spacer? :-)

[Zasió]

Już wywoływały, ale fotki.