Kupiłam i wzięłam ze sobą w piątek, ale nie dałam, dziś już nie wzięłam, bo stwierdziłam, że nie dam rady wręczyć. Koleżanka przyniosła im dziś od siebie, więc teraz mi trochę wstyd.
@Sparkle Z jednej strony uroczo, że chciałaś im taki prezent zrobić. Nie wręczyłaś im, trudno. Serce było po właściwej stronie.
Z drugiej strony co teraz z tym całym piwem zrobisz... ; p
@Sparkle, miałaś jakiś trening i przynajmniej w połowie udany.
Ale tak na przyszłość: nie zawsze trzeba na każdą okazję koniecznie mieć przygotowany prezent.