02 Lis 2007, Pią 13:22, PID: 5440
Ja chciałem być kierowcą rajdowym
Do czego zresztą mam talent
Do czego zresztą mam talent
02 Lis 2007, Pią 13:22, PID: 5440
Ja chciałem być kierowcą rajdowym
Do czego zresztą mam talent
06 Lis 2007, Wto 11:57, PID: 5599
Ja bym chciała pisać książki, do czego mam talent, niestety brak śmiałości nie pozwala mi tego co piszę puścić dalej.
Zawsze chciałam śpiewać, ale lęk przed wystąpieniami publicznymi nigdy mi na to nie pozwolił. No i jeszcze ewentualnie mogłabym zajmować się jakąś grafiką komputerową (mam plastyczne wykształcenie), gdyby mnie było stać na kupno bardzo drogich programów takich jak Photoshop, Quark, 3DMax, czy Ilustrator. A jak byłam mała to chciałam być maszynistą w pociągu i prowadzić pociąg.
06 Lis 2007, Wto 18:01, PID: 5622
No ale czekaj, przecież można się nauczyć obsługi tych programów na wersjach demo, czy edukacyjnych, a potem to już pracodawca zapewnia oprogramowanie. Mam dwie znajome. Jedna ma "demo" Photoshop'a, a w pracy komercyjnego, a druga w ogóle nie ma w domu Corel'a a w pracy owszem i tam przecież go używa i na nim pracuje.
Właściwie też bardzo chętnie bym się nauczył 3D Studio, LightWave'a, Photoshop'a, Corel'a i/lub Ilustrator'a (wszystko i/lub). I jeszcze bardzo, bardzo chętnie Flash'a.
06 Lis 2007, Wto 19:13, PID: 5625
Anomalia napisał(a):Ja bym chciała pisać książki, do czego mam talent, . Ja też
08 Lis 2007, Czw 13:43, PID: 5715
Ja bym mógł polecieć jako jednoosobowa misja podboju Marsa i ją skolonizować moimi klonami.
A tak na serio to chyba informatykiem zostanę, ściślej webmasterem. Jak do tej pory to robię wszystko w tym kierunku. No ale wszystko się może jeszcze zmienić.
09 Lis 2007, Pią 11:08, PID: 5790
Michał napisał(a):No ale czekaj, przecież można się nauczyć obsługi tych programów na wersjach demo, czy edukacyjnych, a potem to już pracodawca zapewnia oprogramowanie. Mam dwie znajome. Jedna ma "demo" Photoshop'a, a w pracy komercyjnego, a druga w ogóle nie ma w domu Corel'a a w pracy owszem i tam przecież go używa i na nim pracuje. A skąd to można ściągnąć? Bo jakoś się nie orientuję w tym... W ogóle można to dorwać gdzieś w polskiej wersji językowej z helpem po polsku? Angielski nie jest mi wprawdzie jakoś strasznie obcy, ale też nie znam go na tyle, żeby znać terminologię techniczną
09 Lis 2007, Pią 11:21, PID: 5793
Cytat:A skąd to można ściągnąć? Bo jakoś się nie orientuję w tym... W ogóle można to dorwać gdzieś w polskiej wersji językowej z helpem po polsku? Angielski nie jest mi wprawdzie jakoś strasznie obcy, ale też nie znam go na tyle, żeby znać terminologię techniczną Na tej stronie jest kilka graficznych programow, w wiekszosci niestety w wersji angielskiej. Ale metoda prob i bledow mozna dojsc o co chodzi http://pcmaniak.pl/download/grafika/3/0.html
09 Lis 2007, Pią 15:24, PID: 5814
Program GIMP to taka darmowa wersja PhotoShopa. Po polsku też jest. Polecam!
10 Lis 2007, Sob 1:03, PID: 5884
Parę osób napisało, że chcieliby być psychiatrami.
Mówi się, że na psychiatrię i psychologię wybierają się ludzie z problemami. Oczywiście w nadziei na to że po takich studiach będą potrafili je rozwiązać czyli się wyleczyć. Później nie wiadomo, kto do kogo przychodzi. Czy ja do psychiatry, czy on do mnie, he. A jeśli chodzi o zawód. Hmn, co mógłbym robić przez 8 godzin dziennie. Już wiem. Spać. Mogę nawet brać nadgodziny. I jeść w tym czasie nie muszę.
10 Lis 2007, Sob 1:17, PID: 5886
10 Lis 2007, Sob 3:21, PID: 5904
Michał:
Donald Tusk też kiedyś mówił, że lubi spać. I jak skończył. Wiadomo. To kto pierwszy na premiera, Ty czy ja?
10 Lis 2007, Sob 3:42, PID: 5906
Ty, ja będę szarą eminecją. [Obrazek: cwaniak.gif] Ale teraz to by można urząd prezydenta obsadzić. [Obrazek: zeby.gif]
10 Lis 2007, Sob 15:29, PID: 5937
Łe, ja też chcę być szarą eminencją. Dobra to już niech będzie ten Tusk tym premierem.
Kiedyś słyszałem, że w USA do rady miasta chyba, kandydował pies czy inna krowa. Może u nas byłby taki kandydat na prezydenta.
10 Lis 2007, Sob 16:02, PID: 5948
Smoklej napisał(a):Kiedyś słyszałem, że w USA do rady miasta chyba, kandydował pies czy inna krowa. Może u nas byłby taki kandydat na prezydenta.No zobaczmy był jeden wredny kaczor (mam na myśli tego mniejszego), był prosiak z zamiłowaniem do wody ognistej i savoir vivre o i też opalony buhaj rozpłodowy. A jeszcze krowa lub pies! Już bez przesady.
10 Lis 2007, Sob 16:12, PID: 5950
Ale tym razem prawdziwe, a nie jakieś farbowane lisy. Może w tym był problem.
12 Lis 2007, Pon 13:15, PID: 6083
No to teraz zamiast zwykłego kaczora mamy kaczora Donalda
15 Lis 2007, Czw 19:29, PID: 6233
ja...
Serwis aut z USA kocham to co robie,jestem w tym dobry...znam sie na tym (potrafie złozyc i rozlozyc silnik v8 w 2 godziny) jednym słowem...FUEL FIRE DESIRE!!!!
25 Lis 2007, Nie 20:58, PID: 6848
Ja bym chciała być przewodnikiem turystycznym (nie wiem czy dobrze to napisałam) na terenie Austrii albo tłumaczem przysięgłym... chociaż co do tego pierwszego to nei wiem czy bym nie miała problemu w kontakcie z ludźmi...
02 Gru 2007, Nie 20:27, PID: 7170
ja też chciałabym myć przewodnikiem albo psychiatrą ....
03 Gru 2007, Pon 23:02, PID: 7226
Chciałabym być bibliotekarką. Nic tylko ja i książki( no i może chętni do ich wypożyczenia, jakoś bym wytrzymała). Spokój, cisza i te regały. Chyba pójde na kurs. Najwyższa pora. Kiedyś chciałam byc nauczycielką( do bani-fobia-nierealne). Chwilowo param się korepetycjami, ale dochodów wielkich z tego nie ma...Trzeba czegoś w końcu poszukać...
03 Gru 2007, Pon 23:26, PID: 7228
Ja chciała bym być, filozofem, naukowcem, psychiatrą, psychologiem, muzykiem i piosenkarką operową.
A jak to niektórzy złośliwi mówią, jestem kobietą mocherową
04 Gru 2007, Wto 0:09, PID: 7230
Lacrimamosa napisał(a):Chciałabym być bibliotekarką. Nic tylko ja i książki( no i może chętni do ich wypożyczenia, jakoś bym wytrzymała). Spokój, cisza i te regały. Chyba pójde na kurs. Najwyższa pora. Kiedyś chciałam byc nauczycielką( do bani-fobia-nierealne). Chwilowo param się korepetycjami, ale dochodów wielkich z tego nie ma...Trzeba czegoś w końcu poszukać...O, to ja bym chciał taką spokojną kobietę. [Obrazek: buja_w_oblokach.gif]
04 Gru 2007, Wto 10:24, PID: 7238
Ja to sam nie wiem kim bym chciał zostać. W odległej przeszłości miałem rózne dziwne pomysły (muzyk rockowy - największe marzenie, każdy musiał przejść przez coś podobnego ). Patrząc praktyczniej to po studiach fajnie by było dostać się na aplikację i zrobić coś w zawodzie prawniczym. Jednak jak znam siebie, to może być z tym cholernie ciężko.
Lacrimamosa napisał(a):Chciałabym być bibliotekarką. Nic tylko ja i książki( no i może chętni do ich wypożyczenia, jakoś bym wytrzymała).Panie bibliotekarki, z którymi mialem do tej pory do czynienia do najsympatyczniejszych raczej nie należały (z jednym chlubnym wyjątkiem), więc może poprzez Twój angaż sporo się zmieni na lepsze w tym zawodzie .
04 Gru 2007, Wto 11:00, PID: 7240
Hehe, Michał, szukam spokoju, bo nie ma go we mnie, więc może jednak jeszcze sie zastanów
Lightbulb, dzięki za wiarę we mnie:0 Moje doświadczenia z paniami bibliotekarkami są różne. Te na uczelni były w większości PRZEOKROPNE. Ich złośliwość, chamstwo i cynizm są już wprost mityczne, a przynajmniej legendarne. Ale spotykałam się też z przesympatycznymi istotami. Najlepiej wspominam pewnego pana bibliotekarza, który z uśmiechem na ustach anulował mi karę W ogóle nie jestem pewna, czy taką recydywistkę, która bywa że płaci kary za przetrzymywanie książek w wysokościach przekraczających 100 zł( serio), ktoś zatrudniłby w tym zawodzie...,heh...
12 Gru 2007, Śro 1:23, PID: 7508
A jeśli chodzi o zawód, czy może pracę bardziej. Chyba będę dorabiał przy produkcji cukierków. Już mam nazwę - Smoklejki. Fajna? Mnie się podoba. Jak chcecie mieć takie fazy jak ja, to zapraszam do składania zamówień w systemie - kasa dziś, a towar, to się zobaczy (na zdjęciu ). Hej
|
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Studia: Co byście zrobili na moim miejscu? | |||||
Myśle o pójściu na kurs...ale jaki? | |||||
zawód z fobią | |||||
Jaki zawód? Jak szyć? | |||||
Ile byście chcieli zarabiać? |