09 Sty 2011, Nie 16:53, PID: 235142
Czupakabra napisał(a):Może bo to okres kiedy świat wraca do życia, a ty ciągle nie żyjesz tak jakbyś chciał i widzisz ten kontrast?Uwielbiam spacery wiosną. Pojawia się: biel przebiśniegów, niebieskie szafirki, żółte narcyzy trąbkowe. Wszechobecna zieleń uspokaja nasze oczy i każda roślina prezentuje inny odcień, potem dochodzą żółte plamy kwitnącego rzepaku. Na koniec robi się całkiem kolorowo: czerwone maki na obrzeżach pól, niebieskie chabry i móstwo różnobarwnych kwiatów polnych. A potem przepiękny aromat kumaryny unoszący się nad skoszonym sianem. A ptaki śpiewające swoje najpiękniejsze trele, a dzięcioły uderzające jak perkusiści? Bajka Rozmarzyłam się? Wybaczcie. Uwielbiam przyrodę. Zadziwiają mnie też żaby, które nawołują z różnych stron, a jak sobie chcę cichutko przejść między nimi to nagle milkną, za chwilę wznawiają przerwany koncert. Posłuchajcie kiedyś jak mówi przyroda. Koi nasze nerwy...ona przecież to wszystko ofiaruje człowiekowi...za darmo...