09 Kwi 2009, Czw 15:55, PID: 139260
A ja siedzę w domu, w pokoju i już znowu wkręcają mi się doły. Dzwonie do kumpeli chyba jedynej jaką mam w swoim mieście, a ona dziś wychodzi z chłopakiem. Siedzę w domu bo nie mam z kim wyjść, i chociaż bardzo potrzebuje świeżego tlenu to nie wyjdę, nie wiem nawet gdzie Siedze nad kompem i zabijam swoją samotność. Wy też macie tak? Jak zmniejszyć to poczucie izolacji?