19 Sie 2017, Sob 22:42, PID: 709524
Jestem po pierwszym roku studiów, niby dostałam się już na następny semestr, ale zostały mi jeszcze 3 przedmioty i wolałabym je zaliczyć we wrześniu. Problem w tym, że nie potrafię skupić się na nauce. Potrafię wziąć zeszyt i próbować się uczyć przez godzinę i przez ten czas nie przeczytać nawet jednego zdania, bo myślałam o czymś innym. Przez całe wakacje nie zrobiłam prawie żadnego postępu, mimo że większość czasu siedzę w domu. Na wykładach też tylko siedzę i piszę a za 5 minut nie pamiętam o czym był. Jak chodziłam do szkoły to też średnio potrafiłam zmotywować się do czegokolwiek ale były efekty w postaci bardzo dobrych ocen i wyników matury, więc niespecjalnie się tym przejmowałam. Jak już uda mi się za coś wziąć to wszystko wchodzi mi bardzo szybko.
Przecież spokojnie mogłabym rozłożyć sobie naukę na całe wolne i uczyć się przez kilkanaście minut dziennie, ale niestety tak nie potrafię i myślenie o tym powoduje coraz większą frustrację. Czy można coś z tym zrobić?
Przecież spokojnie mogłabym rozłożyć sobie naukę na całe wolne i uczyć się przez kilkanaście minut dziennie, ale niestety tak nie potrafię i myślenie o tym powoduje coraz większą frustrację. Czy można coś z tym zrobić?