29 Gru 2018, Sob 23:17, PID: 777326
Witam
Chciałem wyznać i podzielić się swoim życiem i uzdrowieniem . Wyznaję że społeczeństwo jest dziś bardzo poranione , zagubione i chore i w tym przede wszystkim tkwi przyczyna ogólnego i powszechnego cierpienia , niezrozumienia , lęku . A przyczyną cierpienia ludzi są grzechy osobiste , grzechy cudze czyli słowem nieposłuszeństwo Bogu co jest największym aktem niewdzięczności i pychy stworzenia wobec Stwórcy . Myślę że nie znajdziecie przyczyny swoich nieszczęść w serwowanej dziś papce pt „ nauka pozytywnego myślenia” „szybkie szczęście i joga ” bo to nie ujawnia przyczyny cierpienia i zła ale odwraca uwagę i daje pozór rozwiązania problemów
I Początki , poznanie swoich słabości , grzechów że samemu człowiek nic z siebie nie może
Kiedyś chorowałem przez wiele lat na fobie społeczną i straszne lęki które paraliżowały mój umysł , myślenie , i było to tak bardzo nieprzyjemne i nieznośne że chciałem kilka razy się zabić . Wiele lat chodziłem do różnych psychologów i psychiatrów . W pewnym momencie uznałem że to nic nie pomaga i doszedłem do wniosku jak ma mi pomóc taki „przyjaciel” za pieniądze , przecież to bezsensu , trochu czułem że to uwłacza godności ludzkiej i upokarza płacenie za miłość i samo tylko wysłuchanie... Brałem różne leki lecz źle się po nich czułem i byłem nie do życia zrezygnowałem i „leków i specjalistów” po tym jak miałem najgorsze myśli i postanowiłem osobiście szukać ratunku gdzie indziej . Później wpadłem w złe towarzystwo w różnego rodzaju uzależnienia jak palenie tytoniu , marihuany i koledzy zaczęli brać i częstować mocniejszymi rzeczami jak mefedron i przeraziło mnie jak mówili że nie uzależnia , postanowiłem nagle wszystko rzucić złe towarzystwo i nałogi i od 4 lat jestem wolny . Kiedyś spędzałem czas na takich forach i przypomniałem sobie jak wiele ludzi jest tu nieszczęśliwych i poranionych i postanowiłem napisać świadectwo bo być może ich sytuacja się nie wiele zmieniła a może to świadectwo im pomoże choć trochę , oby dobry Bóg Was pociągnął do Siebie i dał łaskę przejrzenia na oczy .
Wolny od tych irracjonalnych lęków jestem od ok 4 lat . Przed 4 laty sprawy wiary i Boga traktowałem raczej jako coś zbędnego , jako dodatek , jak coś bardzo mało istotnego , dbałem mniej niż o czystość butów... Pomimo wielkiej niechęci do Kościoła Katolickiego i osób związanych z Kościołem które mnie strasznie drażniły i uniemożliwiały powrót do Kościoła próbami dołowania i obwiniania mnie za wszystko , w końcu się przemogłem , pomyślałem co mam do stracenia , postanowiłem że spróbuje żyć według przykazań i korzystać z sakramentów świętych . Początkowo czułem wielki wstyd jakby to było najbardziej bezsensowną rzeczą , gdy szedłem do Kościoła wstydziłem się Boga że co koledzy pomyślą i że będzie to znak triumfu osób letnich które mnie siłą namawiały do kościoła że to niby ich zasługa . Gdy się dowiedziałem że niektóre grzechy są ciężkimi np. nieczystość to pomyślałem że to niemożliwie aby żyć w czystości i że Bóg za dużo wymaga od człowieka i chyba zwariował i że Kościół rzeczywiście za dużo wymaga . Jednak przemogłem się , nauczyłem odmawiać różaniec (nauczyłem się modlić) i unikać grzechów . Po spowiedzi generalnej z całego życia czułem jakby Bóg ściągnął mi ogromny kamień z serca i duszy , czułem się tak lekko i wolny ze czułem że choćby mnie kto zabił lub złorzeczył to nie zdołało by mi to odjąć szczęścia i radości . Zacząłem czytać żywoty świętych szczególnie św Jana od Krzyża (ciemna noc wiary) oraz słuchać konferencje ks egzorcysty Piotra Glasa . Odkryłem że święci to nie byli nieskazitelni ludzie i bez grzechów lecz byli to ludzie słabi i grzeszni jak każdy człowiek , ale którzy w świetle Boga i Ewangelii mogli się przejrzeć jak w lustrze aby zobaczyć swoje niedoskonałości , wyznać je przed Bogiem i za pomocą łaski Bożej czerpać siły do walki z osobistym złem , grzechami , szatanem (który chce człowieka zniszczyć , a kto w niego niewierzy jest pod jego władzą!) . Aby zrozumieć sens cierpienia warto przeczytać księge Hioba . Hiob był bardzo doświadczany przez Boga i nie wiedział dlaczego cierpi , myślał że to kara lecz Bóg mu to wynagrodził . Jednym z wielkich grzeszników był Szaweł św Paweł który zabijał chrześcijan i ich prześladował a jest jednym z największych świętych i autorem tak cennych listów . Bohaterowie Pisma Świętego , wybrani przez Boga to byli nieudacznicy , małomówni (Jeremiasz , Mojżesz) , nie rozumiejący samych siebie i innych , nie rozumiejących swojego powołania . Bóg tych których kocha najbardziej , tych doświadcza Syr 2,5 , Hbr 12 5-6 aby mając udział w spółcierpieniu mieli udział w zmartwychwstaniu o ile Boga się przyjmie w swym życiu (łaska uświęcająca i sakramenty)
II Dalsze zmagania i skutki przemiany życia i myślenia
Moje problemy , obawy i troski się nie skończyły . Zmieniło się bardzo moje myślenie , nie oceniam siebie na podstawie innych , nie porównuje się z innymi , nie jestem już chorągiewką na wietrze która pragnie się do każdego dostosować , mam stały punkt odniesienia i wiem że najważniejsze to żyć tak aby podobać się Bogu, a z miłości do Boga wypływa zdrowo pojęta miłość do siebie i bliźnich . Kiedyś zamartwiałem się jeśli ktoś źle o mnie myślał i kłamał , złorzeczył , przypisywałem to sobie i obwiniałem siebie za wszystkie nieszczęścia co jest wielkim złem i kłamstwem (sprawka szatana) . Obecnie dbam tylko o to aby być dobrym i nieskazitelnym wobec Boga i ludzi , a jeśli ktoś mówi kłamstwa i oszczerstwa to już jego problem , ja wiem że w danym przypadku jestem czysty i tej osobie przebaczam . Wiedzcie że brak przebaczenia jest bardzo złą rzeczą , jeśli ktoś nas krzywdzi i nie przebaczamy to my tą osobę nienawidzimy , potępiamy a niebezpieczeństwo tkwi w tym że szatan jest tym który człowieka potępia i oskarża przed Bogiem , wlewa w człowieka poczucie winy aby człowieka zadręczyć na śmierć jak Judasza który Boga odrzucił i przez chore poczucie winy do Boga nie wrócił . Walka czasem jest ciężka , upadam nieraz pomimo że nie chce , ale wiem z kim walczę i z czyją pomocą , o jaką wielką stawkę (życie wieczne z Bogiem lub wieczne życie w mękach piekielnych ) i ubolewam nad tym jak widzę ludzi którzy zatracili ducha walki i jedynie walczą o próżne rzeczy przemijające lub aby zaspokoić grzeszne egoistyczne przyjemności które dają chwilowe zwodnicze szczęście.
III Odkrycie kilku prawd obecnej rzeczywistości , co kryje się w tej ciemności czym ona jest
Z czasem gdy poznawałem dzieła świętych oraz Pismo Święte , coraz bardziej byłem czuły i wrażliwy na zło . Dzięki poznaniu takim dobrym cnotom jak pokora , cierpliwość , łagodność , powściągliwość , hojność ,wierność , stałość , pokój , cisza , czystość ,prawda , nadzieja które rodzą się z posłuszeństwa Boga oraz wzrastają w znoszeniu trudów i niedogodności między ludzmi . Oraz dzięki poznaniu przeciwstawnym wadom które zostały zapoczątkowane z nieposłuszeństwa diabła tj : pycha( która sprawia że traktujemy Boga jak sługę lub Boga negujemy, wszystkie inne wady biorą się z tej ),bałwochwalstwo, kłamstwo ,zazdrość , gadulstwo ,egoizm , oszczerstwa , nieczystość , rozwiązłość , rozpusta ,pożądliwość , pijaństwo , nietrzeźwość , gniew , obżarstwo , chciwość , wulgarność zobaczyłem jaki duch kieruje człowiekiem (albo człowiek może służyć Bogu , albo Szatanowi i samego będzie wstawiał w miejsce Boga). Te złe wady to nic innego jak uleganiu złym duchom i posłuszeństwo im .
Dziś się mówi że to Kościół odbiera wolność , lecz jest to wielkie kłamstwo i oszczerstwo . Mówi się wszystko złe na Kościół , lecz zło w kościele to jakieś 5% . Poznałem że od 1517 roku od rewolucji protestanckiej trwa nieustannie antykościelna i anty Boża rewolucja . Poznałem życiorysy i dzieła takich ideologów jak Engels , Marks , Lenin , Stalin , Hitler Heidegger , Hegel , Kalwin , Adorno , Freud . Luter twierdził że „Bóg nie mógł być Bogiem dopóki nie stał się najpierw szatanem ” , zwalał swoje złe czyny cudzołóstwa , zabójstwa , prześladowania duchownych , zwalał winy na Boga że to wina Boga że takim go uczynił . Jednak każdy ma wolną wolę i każdy może wybrać zło lub dobro . Internet przez długi czas podawał i podaje na ich temat półprawdy i przedstawia ich w większości jako ludzi dobrych , lub dziś tych ludzi się wybiela , ci ludzie byli pochodzenia protestanckiego (nikogo nie atakuje ) kierowali się ideą zniszczenia Kościoła Katolickiego i bytowości człowieka . Adorno wypromował Freuda na oświeconego i wielkiego (pseudo)naukowca który zdegradował człowieka do zlepku popędów . Zaraz po tym jak psychologia Freuda się stała popularna i nauczana wybuchła największa rewolucja seksualna i obyczajowa a jej wynalazki to odrzucanie , negacja Boga i jakichkolwiek wyrażeń teologicznych odnoszących się do Absolutu, zepsucie obyczajów : promowanie cudzołóstwa , masowe rozwody , promowanie rozwiązłości , nieczystości seksualnej , promowanie mód które promują rozwiązłość i cudzołóstwo , promowanie pornografii (dziś ponad 500 ml stron) , legalizacja i promowanie praw do zabijania : aborcja , eutanazja na żądanie , legalizacja praw LGBT , a więc niszczenie rodziny i sakramentu małżeństwa który ustanowił Bóg a nie człowiek Rdz 2, 24 , wulgaryzacja języka , powstanie subkultur , bunt przeciw wartościom , wzrost praktyk okultystycznych i satanistycznych a także muzyki która dziś przybrała łagodną formę subtelnej i precyzyjnej satanizacji ( takich zespołów jest mnóstwo także wśród wykonawców pop , np. teledyski gdzie są ludzie przebrani w głowy zwierząt i wykonują rytualne tańce , Bon Iver nowa płyta , proszę zobaczyć teledysk pt mykki blanco High school never ends i ile ludzi się zachwyca tym złem lub inną papką). Te wszystkie owoce rewolucji seksualnej i ideologii neomarksizmu przeniknęły i wsiąknęły w społeczeństwo , niektórzy się przyzwyczaili i uważają do za dobro , a ja osobiście uważam że wielu ludzi którym doskwierają depresje , lęki , fobie to jest naturalna reakcja na tą chorą i zdeprawowaną zideologizowaną rzeczywistość , zranienie ludzkie jest coraz większe i myślę że te choroby psychiczne a także prewnie duchowe to jest już niemożność trwania dłużej w kłamstwie , ideologii która została wymierzona przeciw Bogu i przeciw człowiekowi .
Uważam że zrozumienie przyczyny zła choć trochę wam rozjaśni umysł i pokaże z jaką rzeczywistością mamy naprawdę do czynienia , materiały te nie są tanią propagandą lecz bardzo rzetelnymi informacjami , zdobytymi u źródła lub na podstawie osobistego życiowego trudnego doświadczenia :
1 O walce duchowej - ks. Piotr Glas, egzorcysta
2.Poranienia w rodzinie - rany od ojca, od matki - ks. Piotr Glas-
3.Czy grzechy i poranienia seksualne mogą być furtkami dla szatana - ks. Piotr Glas, egzorcysta
4.Neomarksizm to jest de facto satanizm | Ks. prof. Tadeusz Guz.
5. Leszek Dokowicz świadectwo nawrócenia , satanizm w przemyśle muzycznym
6. Ks Grzegorz Śniadoch - walka w czasach ostatecznych
Polecam szczególnie wykłady zasłużonego w świecie ks prof. Tadeusza Guza który tak bardzo jest dziś oczerniany i prześladowany że odbiera mu się nawet możliwość obrony w debacie naukowej . Niestety kto mówi prawdę naraża się na działanie szatańskiej wściekłości .
Życzę pomyślności ,cierpliwości do siebie , wytrwałej ufności i nadziei , Bóg Jezus Chrystus gwarantuje powodzenie z Jego pomocą . I to nie Bóg oddala się od człowieka ale człowiek odwraca się od Boga wstawiając w miejsce Boga inne rzeczy lub siebie.
Mam nadzieję że może choć jednej osobie pomogą te informacje o ile nie zostaną usunięte
Chciałem wyznać i podzielić się swoim życiem i uzdrowieniem . Wyznaję że społeczeństwo jest dziś bardzo poranione , zagubione i chore i w tym przede wszystkim tkwi przyczyna ogólnego i powszechnego cierpienia , niezrozumienia , lęku . A przyczyną cierpienia ludzi są grzechy osobiste , grzechy cudze czyli słowem nieposłuszeństwo Bogu co jest największym aktem niewdzięczności i pychy stworzenia wobec Stwórcy . Myślę że nie znajdziecie przyczyny swoich nieszczęść w serwowanej dziś papce pt „ nauka pozytywnego myślenia” „szybkie szczęście i joga ” bo to nie ujawnia przyczyny cierpienia i zła ale odwraca uwagę i daje pozór rozwiązania problemów
I Początki , poznanie swoich słabości , grzechów że samemu człowiek nic z siebie nie może
Kiedyś chorowałem przez wiele lat na fobie społeczną i straszne lęki które paraliżowały mój umysł , myślenie , i było to tak bardzo nieprzyjemne i nieznośne że chciałem kilka razy się zabić . Wiele lat chodziłem do różnych psychologów i psychiatrów . W pewnym momencie uznałem że to nic nie pomaga i doszedłem do wniosku jak ma mi pomóc taki „przyjaciel” za pieniądze , przecież to bezsensu , trochu czułem że to uwłacza godności ludzkiej i upokarza płacenie za miłość i samo tylko wysłuchanie... Brałem różne leki lecz źle się po nich czułem i byłem nie do życia zrezygnowałem i „leków i specjalistów” po tym jak miałem najgorsze myśli i postanowiłem osobiście szukać ratunku gdzie indziej . Później wpadłem w złe towarzystwo w różnego rodzaju uzależnienia jak palenie tytoniu , marihuany i koledzy zaczęli brać i częstować mocniejszymi rzeczami jak mefedron i przeraziło mnie jak mówili że nie uzależnia , postanowiłem nagle wszystko rzucić złe towarzystwo i nałogi i od 4 lat jestem wolny . Kiedyś spędzałem czas na takich forach i przypomniałem sobie jak wiele ludzi jest tu nieszczęśliwych i poranionych i postanowiłem napisać świadectwo bo być może ich sytuacja się nie wiele zmieniła a może to świadectwo im pomoże choć trochę , oby dobry Bóg Was pociągnął do Siebie i dał łaskę przejrzenia na oczy .
Wolny od tych irracjonalnych lęków jestem od ok 4 lat . Przed 4 laty sprawy wiary i Boga traktowałem raczej jako coś zbędnego , jako dodatek , jak coś bardzo mało istotnego , dbałem mniej niż o czystość butów... Pomimo wielkiej niechęci do Kościoła Katolickiego i osób związanych z Kościołem które mnie strasznie drażniły i uniemożliwiały powrót do Kościoła próbami dołowania i obwiniania mnie za wszystko , w końcu się przemogłem , pomyślałem co mam do stracenia , postanowiłem że spróbuje żyć według przykazań i korzystać z sakramentów świętych . Początkowo czułem wielki wstyd jakby to było najbardziej bezsensowną rzeczą , gdy szedłem do Kościoła wstydziłem się Boga że co koledzy pomyślą i że będzie to znak triumfu osób letnich które mnie siłą namawiały do kościoła że to niby ich zasługa . Gdy się dowiedziałem że niektóre grzechy są ciężkimi np. nieczystość to pomyślałem że to niemożliwie aby żyć w czystości i że Bóg za dużo wymaga od człowieka i chyba zwariował i że Kościół rzeczywiście za dużo wymaga . Jednak przemogłem się , nauczyłem odmawiać różaniec (nauczyłem się modlić) i unikać grzechów . Po spowiedzi generalnej z całego życia czułem jakby Bóg ściągnął mi ogromny kamień z serca i duszy , czułem się tak lekko i wolny ze czułem że choćby mnie kto zabił lub złorzeczył to nie zdołało by mi to odjąć szczęścia i radości . Zacząłem czytać żywoty świętych szczególnie św Jana od Krzyża (ciemna noc wiary) oraz słuchać konferencje ks egzorcysty Piotra Glasa . Odkryłem że święci to nie byli nieskazitelni ludzie i bez grzechów lecz byli to ludzie słabi i grzeszni jak każdy człowiek , ale którzy w świetle Boga i Ewangelii mogli się przejrzeć jak w lustrze aby zobaczyć swoje niedoskonałości , wyznać je przed Bogiem i za pomocą łaski Bożej czerpać siły do walki z osobistym złem , grzechami , szatanem (który chce człowieka zniszczyć , a kto w niego niewierzy jest pod jego władzą!) . Aby zrozumieć sens cierpienia warto przeczytać księge Hioba . Hiob był bardzo doświadczany przez Boga i nie wiedział dlaczego cierpi , myślał że to kara lecz Bóg mu to wynagrodził . Jednym z wielkich grzeszników był Szaweł św Paweł który zabijał chrześcijan i ich prześladował a jest jednym z największych świętych i autorem tak cennych listów . Bohaterowie Pisma Świętego , wybrani przez Boga to byli nieudacznicy , małomówni (Jeremiasz , Mojżesz) , nie rozumiejący samych siebie i innych , nie rozumiejących swojego powołania . Bóg tych których kocha najbardziej , tych doświadcza Syr 2,5 , Hbr 12 5-6 aby mając udział w spółcierpieniu mieli udział w zmartwychwstaniu o ile Boga się przyjmie w swym życiu (łaska uświęcająca i sakramenty)
II Dalsze zmagania i skutki przemiany życia i myślenia
Moje problemy , obawy i troski się nie skończyły . Zmieniło się bardzo moje myślenie , nie oceniam siebie na podstawie innych , nie porównuje się z innymi , nie jestem już chorągiewką na wietrze która pragnie się do każdego dostosować , mam stały punkt odniesienia i wiem że najważniejsze to żyć tak aby podobać się Bogu, a z miłości do Boga wypływa zdrowo pojęta miłość do siebie i bliźnich . Kiedyś zamartwiałem się jeśli ktoś źle o mnie myślał i kłamał , złorzeczył , przypisywałem to sobie i obwiniałem siebie za wszystkie nieszczęścia co jest wielkim złem i kłamstwem (sprawka szatana) . Obecnie dbam tylko o to aby być dobrym i nieskazitelnym wobec Boga i ludzi , a jeśli ktoś mówi kłamstwa i oszczerstwa to już jego problem , ja wiem że w danym przypadku jestem czysty i tej osobie przebaczam . Wiedzcie że brak przebaczenia jest bardzo złą rzeczą , jeśli ktoś nas krzywdzi i nie przebaczamy to my tą osobę nienawidzimy , potępiamy a niebezpieczeństwo tkwi w tym że szatan jest tym który człowieka potępia i oskarża przed Bogiem , wlewa w człowieka poczucie winy aby człowieka zadręczyć na śmierć jak Judasza który Boga odrzucił i przez chore poczucie winy do Boga nie wrócił . Walka czasem jest ciężka , upadam nieraz pomimo że nie chce , ale wiem z kim walczę i z czyją pomocą , o jaką wielką stawkę (życie wieczne z Bogiem lub wieczne życie w mękach piekielnych ) i ubolewam nad tym jak widzę ludzi którzy zatracili ducha walki i jedynie walczą o próżne rzeczy przemijające lub aby zaspokoić grzeszne egoistyczne przyjemności które dają chwilowe zwodnicze szczęście.
III Odkrycie kilku prawd obecnej rzeczywistości , co kryje się w tej ciemności czym ona jest
Z czasem gdy poznawałem dzieła świętych oraz Pismo Święte , coraz bardziej byłem czuły i wrażliwy na zło . Dzięki poznaniu takim dobrym cnotom jak pokora , cierpliwość , łagodność , powściągliwość , hojność ,wierność , stałość , pokój , cisza , czystość ,prawda , nadzieja które rodzą się z posłuszeństwa Boga oraz wzrastają w znoszeniu trudów i niedogodności między ludzmi . Oraz dzięki poznaniu przeciwstawnym wadom które zostały zapoczątkowane z nieposłuszeństwa diabła tj : pycha( która sprawia że traktujemy Boga jak sługę lub Boga negujemy, wszystkie inne wady biorą się z tej ),bałwochwalstwo, kłamstwo ,zazdrość , gadulstwo ,egoizm , oszczerstwa , nieczystość , rozwiązłość , rozpusta ,pożądliwość , pijaństwo , nietrzeźwość , gniew , obżarstwo , chciwość , wulgarność zobaczyłem jaki duch kieruje człowiekiem (albo człowiek może służyć Bogu , albo Szatanowi i samego będzie wstawiał w miejsce Boga). Te złe wady to nic innego jak uleganiu złym duchom i posłuszeństwo im .
Dziś się mówi że to Kościół odbiera wolność , lecz jest to wielkie kłamstwo i oszczerstwo . Mówi się wszystko złe na Kościół , lecz zło w kościele to jakieś 5% . Poznałem że od 1517 roku od rewolucji protestanckiej trwa nieustannie antykościelna i anty Boża rewolucja . Poznałem życiorysy i dzieła takich ideologów jak Engels , Marks , Lenin , Stalin , Hitler Heidegger , Hegel , Kalwin , Adorno , Freud . Luter twierdził że „Bóg nie mógł być Bogiem dopóki nie stał się najpierw szatanem ” , zwalał swoje złe czyny cudzołóstwa , zabójstwa , prześladowania duchownych , zwalał winy na Boga że to wina Boga że takim go uczynił . Jednak każdy ma wolną wolę i każdy może wybrać zło lub dobro . Internet przez długi czas podawał i podaje na ich temat półprawdy i przedstawia ich w większości jako ludzi dobrych , lub dziś tych ludzi się wybiela , ci ludzie byli pochodzenia protestanckiego (nikogo nie atakuje ) kierowali się ideą zniszczenia Kościoła Katolickiego i bytowości człowieka . Adorno wypromował Freuda na oświeconego i wielkiego (pseudo)naukowca który zdegradował człowieka do zlepku popędów . Zaraz po tym jak psychologia Freuda się stała popularna i nauczana wybuchła największa rewolucja seksualna i obyczajowa a jej wynalazki to odrzucanie , negacja Boga i jakichkolwiek wyrażeń teologicznych odnoszących się do Absolutu, zepsucie obyczajów : promowanie cudzołóstwa , masowe rozwody , promowanie rozwiązłości , nieczystości seksualnej , promowanie mód które promują rozwiązłość i cudzołóstwo , promowanie pornografii (dziś ponad 500 ml stron) , legalizacja i promowanie praw do zabijania : aborcja , eutanazja na żądanie , legalizacja praw LGBT , a więc niszczenie rodziny i sakramentu małżeństwa który ustanowił Bóg a nie człowiek Rdz 2, 24 , wulgaryzacja języka , powstanie subkultur , bunt przeciw wartościom , wzrost praktyk okultystycznych i satanistycznych a także muzyki która dziś przybrała łagodną formę subtelnej i precyzyjnej satanizacji ( takich zespołów jest mnóstwo także wśród wykonawców pop , np. teledyski gdzie są ludzie przebrani w głowy zwierząt i wykonują rytualne tańce , Bon Iver nowa płyta , proszę zobaczyć teledysk pt mykki blanco High school never ends i ile ludzi się zachwyca tym złem lub inną papką). Te wszystkie owoce rewolucji seksualnej i ideologii neomarksizmu przeniknęły i wsiąknęły w społeczeństwo , niektórzy się przyzwyczaili i uważają do za dobro , a ja osobiście uważam że wielu ludzi którym doskwierają depresje , lęki , fobie to jest naturalna reakcja na tą chorą i zdeprawowaną zideologizowaną rzeczywistość , zranienie ludzkie jest coraz większe i myślę że te choroby psychiczne a także prewnie duchowe to jest już niemożność trwania dłużej w kłamstwie , ideologii która została wymierzona przeciw Bogu i przeciw człowiekowi .
Uważam że zrozumienie przyczyny zła choć trochę wam rozjaśni umysł i pokaże z jaką rzeczywistością mamy naprawdę do czynienia , materiały te nie są tanią propagandą lecz bardzo rzetelnymi informacjami , zdobytymi u źródła lub na podstawie osobistego życiowego trudnego doświadczenia :
1 O walce duchowej - ks. Piotr Glas, egzorcysta
2.Poranienia w rodzinie - rany od ojca, od matki - ks. Piotr Glas-
3.Czy grzechy i poranienia seksualne mogą być furtkami dla szatana - ks. Piotr Glas, egzorcysta
4.Neomarksizm to jest de facto satanizm | Ks. prof. Tadeusz Guz.
5. Leszek Dokowicz świadectwo nawrócenia , satanizm w przemyśle muzycznym
6. Ks Grzegorz Śniadoch - walka w czasach ostatecznych
Polecam szczególnie wykłady zasłużonego w świecie ks prof. Tadeusza Guza który tak bardzo jest dziś oczerniany i prześladowany że odbiera mu się nawet możliwość obrony w debacie naukowej . Niestety kto mówi prawdę naraża się na działanie szatańskiej wściekłości .
Życzę pomyślności ,cierpliwości do siebie , wytrwałej ufności i nadziei , Bóg Jezus Chrystus gwarantuje powodzenie z Jego pomocą . I to nie Bóg oddala się od człowieka ale człowiek odwraca się od Boga wstawiając w miejsce Boga inne rzeczy lub siebie.
Mam nadzieję że może choć jednej osobie pomogą te informacje o ile nie zostaną usunięte