Ja pobieram taką rentę i nie pracuję (na razie). Nie czuję żadnej pustki, aczkolwiek siedząc w domu często mi się nudzi. A co robię w ciągu dnia? Sama nie wiem, siedzę przed kompem, coś tam pooglądam, poczytam, może pouczę się hiszpańskiego, chodzę z kąta w kąt, wychodzę na spacery. Czasem już tylko leżę w łóżku, bo nic nie chce mi się robić i jestem senna, możliwe że od leków.