07 Sie 2024, Śro 16:26, PID: 875978
Od dwóch lat posiadam prawo jazdy podstawowe B/B1/AM/ i od roku jeźdzę na taksówce dziennie. Wszystko jest w miarę fajnie, ale awarie auta (6tys. km miesięcznie to takie minumum raczej), a zwłaszcza ludzie wkurzają jęczeniem - zwłaszcza faceci. Myślę iść dalej w tym kierunku, ale bez tych jęczydusz na aucie. Coś w rodzaju transportu rzeczy miedzymiastowo, raczej na krótkich odcinkach do tych 400km doba. Chciałbym też z czasem dorobić się własnej osobówki, a nie cały czas jeździć na kogoś aucie..
Myślałem nad busami, ale bardziej miedzymiastowo, by miec mało przystanków a robić np. te 300-500km dziennie po samej krajówce lub pojazdy na kategorię C. W drugim przypadku wysoki jest sam próg wejścia (prawo jazdy, kwalifikacja etc, a...) i tak w obu przypadkach jak patrzę po ogłoszeniach wymagają doświadczenia w prowadzeniu aut dostawczych min ten 1-2 lata. Tu jeszcze na B nie ma za bardzo doświadczenia.
Może ktoś siedzi w transporcie siedzi i doradzi w którym kierunku warto iść. C+E miedzynarodowo to odpuszczam czy wynalazki D to już całkiem, jeszcze gorsze od taxi
Myślałem nad busami, ale bardziej miedzymiastowo, by miec mało przystanków a robić np. te 300-500km dziennie po samej krajówce lub pojazdy na kategorię C. W drugim przypadku wysoki jest sam próg wejścia (prawo jazdy, kwalifikacja etc, a...) i tak w obu przypadkach jak patrzę po ogłoszeniach wymagają doświadczenia w prowadzeniu aut dostawczych min ten 1-2 lata. Tu jeszcze na B nie ma za bardzo doświadczenia.
Może ktoś siedzi w transporcie siedzi i doradzi w którym kierunku warto iść. C+E miedzynarodowo to odpuszczam czy wynalazki D to już całkiem, jeszcze gorsze od taxi