Jak się odkochać?

[U5iebie]

Przecież ty masz shiro 180 i gęste włosy.

Sam pisałeś że miałeś duże powodzenie. Póki ci psycha nie siadła.

[Shiro]

Mam problem z psychą. Ale nie taki, żeby wyglądać 9/10, podchodzić do modelek i pisać na taragach przegrywowych, że to wszystko tylko w waszej głowie pokonajcie lęki

[leftcereal]

Byczq, to nie wypok tu nie ma tagów.

[chłop-ze-ślumska]

blackpill: ryj = wszystko
redpill: ryj, social proof, majątek, przechodzenie shit testów itd. = wszystko
bluepill: siła charakteru, dobre serduszko i osobowość = wszystko
pua: gra = wszystko

ja wyznaję pua.

Dzisiaj poznałem 20 latkę ładną. Na koniec 4 godzinnego spotkania odwiozłem ją pod dom i przedstawiła mnie matce. Matka dała mi hajsy za podwiezienie córki i bombardowała mnie miłością. Jakby wypadało to by mnie wyściskała.
Laska ma "daddy isuess", całe spotkanie mnie urabiała jaka to ona super i jak to chłopy ją zapraszają do restauracji, albo na wycieczki, a ona oczywiście im nie daje niby xD
Na początku spotkania "mam chłopaka", w trakcie "nie wiem czy coś będzie z tego, bo to taki zwiazek na odległość, chyba to upadnie", na koniec kwalifikowała mnie pod związek np. pytała co sądze o róznicy wieku, bo ona lubi takich jak ja i umówiliśmy się na wspolne wycieczki... twierdzi, ze bedzie płacić za siebie.
Ma bogatego ojczyma (chyba juz 2 albo 3 xD), kupuje jej i 2 siostrom ajfony i jeździ autem za 400k.

Niebezpieczna kobieta to jest, moze w dziecko wrobić czy cos, ale miło było sobie poflirtować z taką młodą, ładną.
To zakochanie do mojej lubej zaczęło mi przechodzić dzięki świeżym zapachom nowych kobiet. Teraz staram się fantazjowac o tych nowych laskach i wtedy nie mam już miejsca na rozmyslanie o moim bylym zakochaniu.
Może tak się wyleczę z zakochania.

Coraz bardziej wierzę w myśl, że jestem super facetem, młodsze, ładniejsze laski od byłej mnie chcą, więc to była mnie straciła, a nie ja ją.


Czuję się tak koledzy drodzy i koleżanki drogie:
https://youtu.be/7nptFEl-nwM?si=WCCbqCgGpCj5d-jp&t=25