22 Cze 2017, Czw 21:54, PID: 705414
Hej, długo mnie nie było ;
Problem niestety nie wyparował.
Przejdę od razu do konkretów : boję się obcych ludzi. Wejście do obcego budynku jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Tak samo podejście do kogoś na ulicy i zapytanie o coś. Mam wrażenie, że oni się będą ze mnie śmiali. Idąc ulicą też mam wrażenie, że każdy na mnie patrzy i się śmieje![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)
Ciągle przebywam sam przed komputerem i nie mam towarzystwa. I boli mnie strasznie, kiedy na FB znajomi wrzucają zdjęcia ze spotkań z kolegami/koleżankami :
Chciałbym mieć tak samo, ale kompletnie nie mam pojęcia, jak się szuka kolegów![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)
Myślę, że ciągle przebywam sam właśnie z powodu strachu przed ludźmi. Samemu czuję się luźno, bezpiecznie, spokojnie. A obecność drugiej osoby mnie krępuje.
O dziewczynie to nawet nie ma co mówić. Zawsze się ich bałem. Zagadywały do mnie, nawet prosiły o chodzenie... ale ja nie chciałem. To było w gimnazjum.
Teraz, gdy chciałbym kogoś mieć, nic takiego się nie dzieje. Tak więc obecnie znalezienie sobie dziewczyny to dla mnie obecnie nieosiągalna rzecz.
Jak tak czytam tutaj na forum o waszych pierwszych pocałunkach, to dostaję silnego lęku i jednocześnie jest mi smutno.
Ja się nigdy z nikim nie całowałem, nigdy nie byłem na randce. Po prostu nic, zero doświadczeń z płcią przeciwną![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)
Co zrobić ze sobą? Mnie to męczy
![:Stan - Uśmiecha się - Mrugając: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/mruga.gif)
Przejdę od razu do konkretów : boję się obcych ludzi. Wejście do obcego budynku jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Tak samo podejście do kogoś na ulicy i zapytanie o coś. Mam wrażenie, że oni się będą ze mnie śmiali. Idąc ulicą też mam wrażenie, że każdy na mnie patrzy i się śmieje
![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)
Ciągle przebywam sam przed komputerem i nie mam towarzystwa. I boli mnie strasznie, kiedy na FB znajomi wrzucają zdjęcia ze spotkań z kolegami/koleżankami :
![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)
Chciałbym mieć tak samo, ale kompletnie nie mam pojęcia, jak się szuka kolegów
![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)
Myślę, że ciągle przebywam sam właśnie z powodu strachu przed ludźmi. Samemu czuję się luźno, bezpiecznie, spokojnie. A obecność drugiej osoby mnie krępuje.
O dziewczynie to nawet nie ma co mówić. Zawsze się ich bałem. Zagadywały do mnie, nawet prosiły o chodzenie... ale ja nie chciałem. To było w gimnazjum.
Teraz, gdy chciałbym kogoś mieć, nic takiego się nie dzieje. Tak więc obecnie znalezienie sobie dziewczyny to dla mnie obecnie nieosiągalna rzecz.
Jak tak czytam tutaj na forum o waszych pierwszych pocałunkach, to dostaję silnego lęku i jednocześnie jest mi smutno.
Ja się nigdy z nikim nie całowałem, nigdy nie byłem na randce. Po prostu nic, zero doświadczeń z płcią przeciwną
![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)
Co zrobić ze sobą? Mnie to męczy
![:Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/smutny.gif)