06 Gru 2009, Nie 13:20, PID: 188793
Od urodzenia byłem normalnym chłopcem nie byłem jakis niesmiały może w stosunku do kobiet jesli chodzi o randke itp ale nie było az tak źle
Problem zaczal sie kiedy zaczelem cpac po okolo 3 miesiacach w szkole brakowalo mi tematow do rozmow prawie z calal klasa czulem sie zle i w ogole mialem wrazenie ze wszyscy mnie obserwuja itp zrezygnowalem z niej na rok ograniczylem cpanie zaczalem wiecej pic po roku wrocilem do niej lęki o 60 % zmalały . Klase mialem zarabista z kazdym umialemsie dogadac zakochalem sie w jednej dziewczyie po prostu az chcialo sie do tej klasy chodzic . Przez cala ta klase ostro pilem . Po kolejnym roku juz bylem w 3 klasie tu zaczely sie problemy wszystko stalo sie jakby gorsze nagle zaczelo mi brakowac tematow z niektorymi osobami z ktorymi wczesniej dogadywalem sie bez zarzutu . Tak wygladal caly ten rok byl po prostu tragiczny w szkole z byle powodu zaczalem sie robic czerwony kiedys tak nie było po 1,5 roku picia takie cos mi sie stalo jak nie pije z 3 tyg to widze ze z byle powodu nie robie sie czerwony. Szkole jednak skonczyłem .We wrzesniu 2008 znowu sie zakochalem i ograniczylem picie i zonu te lepsze czasy wrocily lek stal sie o wiele mniejszy itd niestety nic z tego zakochania nie wyszlo i znowu zaczalem pic i znowu jest . Teraz aktualnie unikam znajomych nie chce mi sie z nimi rozmawiac mam grupke kilku osob z ktorymi dogaduje sie bez zarzutu z reszta jest o wiele gorzej nie mam tematow z nimi to moj glowny problem . Gdy ide sam po ulicy odczwam lek sredni ale nie z tego powodu ze mijam ludzi tylko z tego ze moge kogos spotkac znajomego z ktorym nie bede mialo czym gadac a gdy i de z kims znajomym z tej grupy osob leku praktycznie nie ma . Co mi dolega czy jest to spowodowane piciem bo tak ostro to pije z 3 , 5 roku mialem juz male stany delirium itp czy mam fobie i poprostu nawet jak nie bede pil to i tak bede mial leki prosze o odp
Problem zaczal sie kiedy zaczelem cpac po okolo 3 miesiacach w szkole brakowalo mi tematow do rozmow prawie z calal klasa czulem sie zle i w ogole mialem wrazenie ze wszyscy mnie obserwuja itp zrezygnowalem z niej na rok ograniczylem cpanie zaczalem wiecej pic po roku wrocilem do niej lęki o 60 % zmalały . Klase mialem zarabista z kazdym umialemsie dogadac zakochalem sie w jednej dziewczyie po prostu az chcialo sie do tej klasy chodzic . Przez cala ta klase ostro pilem . Po kolejnym roku juz bylem w 3 klasie tu zaczely sie problemy wszystko stalo sie jakby gorsze nagle zaczelo mi brakowac tematow z niektorymi osobami z ktorymi wczesniej dogadywalem sie bez zarzutu . Tak wygladal caly ten rok byl po prostu tragiczny w szkole z byle powodu zaczalem sie robic czerwony kiedys tak nie było po 1,5 roku picia takie cos mi sie stalo jak nie pije z 3 tyg to widze ze z byle powodu nie robie sie czerwony. Szkole jednak skonczyłem .We wrzesniu 2008 znowu sie zakochalem i ograniczylem picie i zonu te lepsze czasy wrocily lek stal sie o wiele mniejszy itd niestety nic z tego zakochania nie wyszlo i znowu zaczalem pic i znowu jest . Teraz aktualnie unikam znajomych nie chce mi sie z nimi rozmawiac mam grupke kilku osob z ktorymi dogaduje sie bez zarzutu z reszta jest o wiele gorzej nie mam tematow z nimi to moj glowny problem . Gdy ide sam po ulicy odczwam lek sredni ale nie z tego powodu ze mijam ludzi tylko z tego ze moge kogos spotkac znajomego z ktorym nie bede mialo czym gadac a gdy i de z kims znajomym z tej grupy osob leku praktycznie nie ma . Co mi dolega czy jest to spowodowane piciem bo tak ostro to pije z 3 , 5 roku mialem juz male stany delirium itp czy mam fobie i poprostu nawet jak nie bede pil to i tak bede mial leki prosze o odp