Z płcią przeciwną

[Hatori]

ja pier, ja nie wiem jak moze kogos uszczesliwiac widok lub przebywanie na cmentarzu ; [

mozna tez zapytac a czemu mialoby unieszczesliwiac?

W sloneczny, cieply dzien, raz na jakis czas nawet lubie sie przejsc, mozna pomyslec, pochodzic, cisza spokoj, zyc nie umierac
Jak ze wszystkim nie mozna przesadzac w obie strony. Spedzanie wolnego na pobliskim cmentarzu jest dla mnie niezrozumiale i swiadczy o jakis problemach. Z drugiej strony strach przed cmentarzami i unikanie ich, tez moze o czym swiadczyc.

ale sie zrobil offtop
zeby byly jakies pozory pisania na temat, to chcialbym przypomniec, ze przyszla wiosna za oknem chodza dziewczyny coraz mniej ubrane :-D (to byla informacja glownie do panow)

[Luna]

Ja widzę przez okno głównie małe dzieci w wózkach :-)

[Gość]

....

[Znaki]

pytanie raczej do panów... macie tzw "bajerke" do dziewczyn? Umiecie zagadywać laske tak żeby wzbudzić zainteresowanie krótką rozmową? Ja tego nie potrafie, poprostu nie umiem i koniec może jestem za tępy nie wiem ale jak gadam to tak jak z kolegą właścwie i przez to też laski mnie szufladkują jako kolege/przyjaciela a nie jako partner/kochanek.

[niesmialytyp]

pytanie raczej do panów... macie tzw "bajerke" do dziewczyn? Umiecie zagadywać laske tak żeby wzbudzić zainteresowanie krótką rozmową? Ja tego nie potrafie, poprostu nie umiem i koniec może jestem za tępy nie wiem ale jak gadam to tak jak z kolegą właścwie i przez to też laski mnie szufladkują jako kolege/przyjaciela a nie jako partner/kochanek.

ze mną jest podobnie tylko że nigdy nie musiałem się wysilać same się starały ale szybko odpuszczały bo nudny ze mnie gość. Nie potrafię nawet jak do kolegi zagadać jeżeli to jakaś atrakcyjna panna a jak jakaś średnia czy brzydka to umiem czasem nawet zażartować.

[Ciasteczkowy]

zeby byly jakies pozory pisania na temat, to chcialbym przypomniec, ze przyszla wiosna za oknem chodza dziewczyny coraz mniej ubrane Very Happy (to byla informacja glownie do panow)

Gdzie ja kiedyś miałem oczy! Teraz to miło popatrzeć czekając na pociąg

Co do "bajerku" to nie jest trudno, ale ja się boję podejść. Zaczepiasz o cokolwiek o buty, o dokąd idziesz, o cycki (dla zaawansowanych ). Byle wyszło żebyś był sobą. Ja się już spaliłem kilka razy i teraz boję się podchodzić. Cały czas myślę co ona pomyśli o mnie : (

[plamka123]

Ja widzę przez okno głównie małe dzieci w wózkach

fajnie by było miec dzidziusia...

[Znaki]

apropo ja właśnie na imprezie nie dawno poznałem fajną laske, fajnie potanczyliśmy (jak nigdy z żadną dziewczyną właściwie) i na następny dzień na nk zobaczyłem jej zdjęcia z malutką córeczką... ale nie przekreślam jej z tego tytułu absolutnie, dała mi to czego nie miałem przez 20 lat życia.

[Anhedonia]

W sztuce gotyckiej czy tak zwanej emotional chodzi o oddanie emocji,uczuć a nie o robienie sweet fotek..

Jak mówiłam "kawał sztuki" to nie o takie coś mi chodziło Ale każdy może mieć inną wrażliwość.

Spedzanie wolnego na pobliskim cmentarzu jest dla mnie niezrozumiale i swiadczy o jakis problemach.

Spędzanie wolnego czasu, w sensie zabranie dziewczyny na randkę to dla mnie nieporozumienie.

Ja widzę przez okno głównie małe dzieci w wózkach Smile

Ja widzę rozwrzeszczane dzieciory

[riverbelow]

ja pier, ja nie wiem jak moze kogos uszczesliwiac widok lub przebywanie na cmentarzu ; [

Może. Ja uwielbiam chodzić po cmentarzach, są tajemnicze, intrygujące. Wczoraj byłam na żydowskim :-) . Ale piknik tam... nie, to mi nie pasuje. Nie pasuje.
A ja mam spokój z facetami i dajmy na to, że opuściła mnie też 'miłość', platoniczna i niespełniona. Ktoś ze mną poświętuje? :-D

[Jeanne211]

Piknik na cmentarzu był pół żartem, taka fantazja,artystyczne marzenie... poniosło mnie trochę..

Każdy pojmuje sztukę we własny sposób,jednym się coś podoba a innym nie..

Tyle z mojej strony nie będę już offtopu robic

[freddy_krueger]

Te wiekowe nagrobki z figurami, porośnięte mchem i osadem z chemicznych deszczy mają swój urok, pokontemplować, popodziwiać we dwoje, czemu nie, ale chyba tylko tyle... przynajmniej według mnie


Z tą bajerą to u mnie różnie, ostatnio słabo. Mam uczucie że lepiej byłoby pisać. Ideał spotkania to stolik w przemiłej herbaciarni na naszym rynku, kartka i długopis. Bezkarne patrzenie się w oczy i pisanie swoich kwestii. Nienormalne, a szkoda.
Boję się mówić wyraz 'kobieta', bo wychodzą na wierzch wszystkie ukryte pragnienia bycia kochanym, a to kłóci się z ideą złych kobiet, bo są, są i kropka

[coolstorybro]

pytanie raczej do panów... macie tzw "bajerke" do dziewczyn? Umiecie zagadywać laske tak żeby wzbudzić zainteresowanie krótką rozmową? Ja tego nie potrafie, poprostu nie umiem i koniec może jestem za tępy nie wiem ale jak gadam to tak jak z kolegą właścwie i przez to też laski mnie szufladkują jako kolege/przyjaciela a nie jako partner/kochanek.

proste jak drut, to się ma albo nie, jedno co dobre że ja to mam
podryw ok, ale jak juz cos musi byc dalej to jest wielkie nic i tak nie mam tylko z kobietami ale wszystkimi ludźmi

[Gość]

...

[Znaki]

Pamiętam jak kiedyś zanim dowiedziałem się że mam fs szukałem przyczyny mojego braku kontaktu z płcią przeciwną i trafiłem na jakieś fora o uwodzeniu i się tego wszystkiego uczyłem, czytałem wszystkie artykuły godzinami heh... a tu problem tkwi niestety u fundamentów.

[Gość]

Znaki, jak trafiłeś na takie artykuły jakie ja miałam nieprzyjemność czytać, to mażesz mieć wodę z mózgu a poważnie, to lepiej podchodzić z mega dystansem do takich pseudo- poradników i nie brać ich "serio serio".

[plamka123]

Co do płci przeciwnej ODKOCHAŁAM SIĘ !

[freddy_krueger]

Jednak miałem rację, kobiety mają niebywałe tempo.

[Luna]

Freddy :-D

Plamka, nic nie wiedziałam, że się zakochałaś?

[plamka123]

stare dzieje długieeeee dzieje ale nadszedł kres

[coolstorybro]

trzeba umieć czytać te całe poradniki do podrywania i wyciągać poprawne wnioski. tekst jest skierowany do mężczyzn więc nie ma co sie dziwic, ze kobiety mogą być oburzone. jesli ktos sie nauczy tych zachowań i sposobu myślenia to podryw zawsze wyjdzie. to też uczy by niekoniecznie przejmować się podrywem i też uczą jak postępować/żyć nie tylko jeśli chodzi o sferę podrywu. niektore tez teksty są prymitywne, wiec zalezy co sie czyta.

[Anhedonia]

Ponoć to kobieta wybiera faceta, który ją poderwie... może dlatego macie wrażenie, że podryw wychodzi

[Adi]

trzeba umieć czytać te całe poradniki do podrywania i wyciągać poprawne wnioski. tekst jest skierowany do mężczyzn więc nie ma co sie dziwic, ze kobiety mogą być oburzone. jesli ktos sie nauczy tych zachowań i sposobu myślenia to podryw zawsze wyjdzie.

A w dupe tam z poradnikami, jak kobita Cię chce a Ty ją to jest ok, jak któraś strona nie chce to jest dolina. Poradnikami nie zmienisz wyglądu, głosu, stanu konta, poczucia humoru czy zainteresowań. Możesz co najwyżej udawać kogoś innego, może da Ci to 30% większe szanse, ale co z tego? Po co Ci laska, przy której będziesz udawał kogoś innego? No chyba żeby podymać, ale po to to nawet podrywać nie trzeba Lepiej nauczyć się identyfikować odpowiednie kobiety, które się nam podobają i jednocześnie my im się podobamy niż wyrywać wszystko co popadnie na poradniki Bzdura jak dla mnie

[coolstorybro]

trzeba umieć czytać te całe poradniki do podrywania i wyciągać poprawne wnioski. tekst jest skierowany do mężczyzn więc nie ma co sie dziwic, ze kobiety mogą być oburzone. jesli ktos sie nauczy tych zachowań i sposobu myślenia to podryw zawsze wyjdzie.

A w dupe tam z poradnikami, jak kobita Cię chce a Ty ją to jest ok, jak któraś strona nie chce to jest dolina. Poradnikami nie zmienisz wyglądu, głosu, stanu konta, poczucia humoru czy zainteresowań. Możesz co najwyżej udawać kogoś innego, może da Ci to 30% większe szanse, ale co z tego? Po co Ci laska, przy której będziesz udawał kogoś innego? No chyba żeby podymać, ale po to to nawet podrywać nie trzeba Lepiej nauczyć się identyfikować odpowiednie kobiety, które się nam podobają i jednocześnie my im się podobamy niż wyrywać wszystko co popadnie na poradniki Bzdura jak dla mnie

nie udawać kogoś innego tylko nauczyć się być kimś innym, mieć inne zachowania i myślenie (czyli lepiej i łatwiej żyć, porozumiewać się), to czy "ja ją chce, a ona mnie" jest zależne od wielu czynników i poradniki pomagają coś z tym zrobić by jednak ona nas chciała a nie z góry przekreślała lub szufladkowała, albo po prostu jak już zje*aliśmy coś że ona nas nie chce to pomagają nam zrozumieć czemu tak jest a nie inaczej (czasami nawet pomagają wybrnąć, pokazując dziewczynie że jesteśmy inni niż myślała). widać nie czaisz istoty poradników i nie zrozumiesz. nie chcesz, nie korzystaj - widocznie opanowałeś podryw do perfekcji i jesteś zadowolony ze swoich relacji damsko-męskich. ja nie byłem wiec skorzystałem i pomogło ;]

[Adi]

Ja mam tak, że poznaje wiele kobiet przez neta i albo jest dobrze albo nie. Nie będę się na siłę dostosowywał, jak mogę znaleźć odpowiedniejszą