skupienie

[pawel91]

Powiedzmy ze idziecie do sklepu albo do urzedu w jakims celu powiedzmy wyrobic dowod . I zamiast jak normalny czlowiek po zdaniu "dzien dobry chcialem wyrobic dowod osobisty" nie przejmowac sie tym , fobik czuje jakby powiedzial za malo , zle ,chce udowodnic drugiej osobie ze jest jakis za+ i mogl powiedziec madrzej . Pracuje i np przy przykrecaniu srubek gdy ktos sie na mnie luka i zaczynaja trzasc mi sie rece przestaje skupiac sie na zadaniu tylko mysle o tym , a sprobojcie w podobnej sytuacji jak ktos sie patrzy olewac te mysl i robic dalej to co robicie koncetrujac sie na tym , ale nie tak ze teraz musze robic to super zeby udowodnic drugiej osobie ze jestem spoko . Wtedy otrzymujecie kontrole nad soba i zobaczycie ze zagrozenie jest nierealne . Musicie tez wiedziec ze inni ludzie zdrowi nie maja pojecia ze to oni wplywaja na wasze zachowanie , ze to przez nich .

[anikk]

Może rzeczywiście normalny człowiek po "dzień dobry chciałem wyrobić dowód" nic nie myśli, ale ja myślę o nim to samo co o sobie, także różni nas tylko świadomość autoprezentacji

[Sugar]

Chciałabym się Ciebie zapytać jaki ma związek "skupienie" z tym co napisałeś w tym temacie? Mógłbyś sprecyzować o czym jest ten temat? Mam dosyć tego, że gro osób zakłada takie tematy i będę je zamykać. I nie zamierzam się kłopotać przenoszeniem postów, skoro Wam się nawet nie chce przejrzeć forum i napisać tam gdzie jest na to miejsce. Zwracałam Ci uwagę chyba ze sto razy.