14 Lip 2010, Śro 1:40, PID: 214375
Witam wszystkich!
Obecnie biorę Moklar (moklobemid) i nic mi się po nim nie chce. Mija już 3 tydzień, a ja nic nie robię tylko ciągle oglądam telewizję. Mam wrażenie, że paradoksalnie obniża mi ciśnienie. I stąd moje pytanie; jakie leki działają aktywizująco i jednocześnie nie wzmagają lęku?
Czytałam, że fluoksetyna, wenlafaksyna, citalopram, reboksetyna nasilają aktywność.
Tylko jak z ich zastosowaniem przeciwlękowym?
(Jeśli znacie jeszcze jakieś poza wyżej wymienionymi to piszcie).
I z góry mówię, że zdaję sobie sprawę, że leki działają na każdego indywidualnie, ale wiem też, że istnieje ogólna klasyfikacja ich profili działania. Jedne na zaburzenia z zahamowaniami, inne na zaburzenia z pobudzeniem etc.
Obecnie biorę Moklar (moklobemid) i nic mi się po nim nie chce. Mija już 3 tydzień, a ja nic nie robię tylko ciągle oglądam telewizję. Mam wrażenie, że paradoksalnie obniża mi ciśnienie. I stąd moje pytanie; jakie leki działają aktywizująco i jednocześnie nie wzmagają lęku?
Czytałam, że fluoksetyna, wenlafaksyna, citalopram, reboksetyna nasilają aktywność.
Tylko jak z ich zastosowaniem przeciwlękowym?
(Jeśli znacie jeszcze jakieś poza wyżej wymienionymi to piszcie).
I z góry mówię, że zdaję sobie sprawę, że leki działają na każdego indywidualnie, ale wiem też, że istnieje ogólna klasyfikacja ich profili działania. Jedne na zaburzenia z zahamowaniami, inne na zaburzenia z pobudzeniem etc.