29 Mar 2013, Pią 20:55, PID: 345009
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29 Mar 2013, Pią 21:05 przez OtoJa.)
schiza dobrze prawi. Nie ma sensu tego odkładać, bo później będzie tylko gorzej. Pomyśl, że będziesz się tak wymigiwał aż w końcu będziesz miał ze 30 lat a oni i tak Ci tego nie przepuszczą, bo spisany musisz być, lepiej to uregulować póki młody jesteś. Zresztą na pewno sobie poradzisz, chwilka stresu przed komisją nie jest aż tak wielka. Najgorsze to jest jak musisz fujarkę lekarzowi pokazać, jakoś głupio tak ściągać spodnie przed facetem ale tysiące ludzi ma to za sobą więc i Ty sobie poradzisz.
Z tym mówieniem na Ty to musisz się przyzwyczaić, tak jak było wyżej pisane, w przyszłej pracy nawet szef tak się będzie do Ciebie zwracał i wyjścia nie ma. Zresztą u siebie w pracy też do większości starszych osób mówię na Pan/Pani a oni mi na ty. Tylko dla mnie to nie jest problem, nawet wolę jak mi na ty mówią bo a ja im bo się dystans skraca
Z tym mówieniem na Ty to musisz się przyzwyczaić, tak jak było wyżej pisane, w przyszłej pracy nawet szef tak się będzie do Ciebie zwracał i wyjścia nie ma. Zresztą u siebie w pracy też do większości starszych osób mówię na Pan/Pani a oni mi na ty. Tylko dla mnie to nie jest problem, nawet wolę jak mi na ty mówią bo a ja im bo się dystans skraca