10 Paź 2010, Nie 20:21, PID: 225217
no więc tak brałem to wszystko jedynie wenlafaksyna znaczy dla mnie cokolwiek,mało bardzo mało są o wiele lepsze rzeczy które sam znalazłem nie zawsze legalne czy na recepte i inne schorzenie ale poprawiające nastrój i napęd.Paroksetyna najbardziej mi źrenice powiększyła i zacząłem ślepnąc dodatkowo czułem sie ociężały(flak zero uśmiechu non stop TV cały dzień oglądałem i nudaaaa, przestałem zarabiać.Przez parę miesięcy złotówki nie zarobiłem :-o )Ogólnie struty tym szitem.Fluoksetyna znowu to ciagłe ziewanie nothing more i też straszne lenistwo.
Popatrzmy może na skutki uboczne,po pierwsze nie znamy mechanizmu i długofalowych skutków brania tych szitów,po drugie nie wiem czy wiecie ale nawet mężczyźni mogą sie pozbyć potencji na zawsze(fajka nie będzie już ''stawać'' chemiczna kastracja, nie tylko w czasie brania ops: może ktoś juz tego doświadczył jak sie wstydzi to na PW niech napisze,nikomu nie powiem.),jest taki efekt uboczny dłuższego brania ale nikt o tym nie trąbi jakoś(WTF?),mnie to przeraża a was nie? poza tym efekty podstawieniowe są gorsze/niewiele lepsze od opioidów uzależniających fizycznie które naprawdę i od razu poprawiają nastrój to już przegięcie moim zdaniem.
Druga strona medalu czy ktoś znalazł dziewczynę dzięki tym lekom,chociaż raz pocałował dziewczynę? ba chociaż umówił sie na randkę?chętnie bym usłyszał takie historie bo nie słyszałem i sam nie doświadczyłem ,na szczęście nie dowiadczylem tez tej impotencjii...na szczęście.
Popatrzmy może na skutki uboczne,po pierwsze nie znamy mechanizmu i długofalowych skutków brania tych szitów,po drugie nie wiem czy wiecie ale nawet mężczyźni mogą sie pozbyć potencji na zawsze(fajka nie będzie już ''stawać'' chemiczna kastracja, nie tylko w czasie brania ops: może ktoś juz tego doświadczył jak sie wstydzi to na PW niech napisze,nikomu nie powiem.),jest taki efekt uboczny dłuższego brania ale nikt o tym nie trąbi jakoś(WTF?),mnie to przeraża a was nie? poza tym efekty podstawieniowe są gorsze/niewiele lepsze od opioidów uzależniających fizycznie które naprawdę i od razu poprawiają nastrój to już przegięcie moim zdaniem.
Druga strona medalu czy ktoś znalazł dziewczynę dzięki tym lekom,chociaż raz pocałował dziewczynę? ba chociaż umówił sie na randkę?chętnie bym usłyszał takie historie bo nie słyszałem i sam nie doświadczyłem ,na szczęście nie dowiadczylem tez tej impotencjii...na szczęście.