01 Paź 2010, Pią 13:37, PID: 224341
Wreszczie odważyłem się iść do psychiatry. Byłem tam kilka dni temu i moim zdaniem psychiatra był lepszym wyborem niż psycholog. Chociaż obie wizyty przebiegły mniej więcej tak samo i nawet pytania zadawane były te same to u psychologa siedziałem ponad godzinę a u psychiatry jakieś 20 minu. I pozatym psychiatra przepisał mi jako główny lek ARKETIS a jako doraźny ATARAX. niewiem czy moje objawy po tych lekach będą mniejsze ale ciesze się z tego że odważyłem się iść po raz drugi do specjalisty i podejmuje jakieś kroki żeby wyjść z tego. Ale tak naprawde niewiem co mi jest dokładnie bo psychiatra nie powiedział mi co mi dolega. powiedział tylko że takie coś się zdaża i dużo ludzi przychodzi do niego z czymś takim. A ja byłem w takim stresie że nawet nie spytałem to jest dokładnie.
I pisze to też do tych osób, które obawiają się takej wizyty czy to u psychologa czy psychiatry. Też miałem duże obawy żeby iść do specjalisty ale jakoś sie przełamałem i nie żałuję tego.
I pisze to też do tych osób, które obawiają się takej wizyty czy to u psychologa czy psychiatry. Też miałem duże obawy żeby iść do specjalisty ale jakoś sie przełamałem i nie żałuję tego.