20 Sty 2011, Czw 18:48, PID: 236266
Mam pytanie odnośnie mojego zachowania , które mnie bardzo niepokoi. Od jakiegoś czasu zdarza mi się że mam jakieś nie wiem jak to nazwać ,,omamy" , że słyszę jakiś dźwięk, , a potem jak tak się wsłucham bardziej to on znika. Czasami rzeczywiście są to jakieś ciche dźwięki które gdzieś w oddali bo teraz odruchowo to sprawdzam bo aż mnie ciary przechodzą gdy mnie takie coś dopada. Albo np. gdy z kimś staram się rozmawiać to mam takie coś że się wyłączam, am pustke w głowie natomiast w oddali wyłapuję wszystkie dźwięki i na nich koncentruje się moja uwaga. Innym przykładem jest np. to że gdy komuś coś staram się opowiadać to mylę fakty ciągle, gubię wątek i dopiero po dłuższym czasie mogę sobie coś przypomnieć bądź w ogóle. Nie jestem też pewny czy niektóre wydarzenia się rzeczywiście wydarzyły czy tylko mi się tak wydaje. Zdarza mi się też ale to już od dłuższego czasu, ze często koloryzuję historie gdy ich dokładnie nie pamiętam, wymyślam jakieś inne fakty, przejaskrawiam sytuację. Częśto mam też ostatnio uczucie pustki w głowie, przestałem mieć jakiekolwiek zainteresowania , wszystko mnie męczy, najchętniej bym spał ciągle. Mogę także dodać żę też mam ogólnep roblmy z koncentracją nie słucham dy ktoś do mnie mówi, czasami nie ,ogę zrozumieć o co chodzi i trzeba mi kilka razy powtarzać tą samą rzecz bo ciągle zapomianm. Dużo także jakiś wyobrażen na temat przyszłości i przeszłości natomiast rzeczywistość jest dla mnie obca, nie myślę o tym co jst tu i teraz. Czy to mogą być objawy jakiegoś typu schizofrenii?? To pytanie męczy mnie od dłuższego czasu. Na lekarza niestety trzeba bardzo długo czekać od zapisu i mam odległy termin. Dodam że ostatnio mój 4 lata starszy brat zachorował jakiś czas temu na nią. Proszę o jakieś rady i pomoc