29 Cze 2011, Śro 1:16, PID: 259853
Pisałem w tym roku tą zakichaną maturę. Wyszła mi tak se. Niemiecki ustny niezdany (to było do przewidzenia), a na ustny z polskiego nie przyszedłem, bo nie zrobiłem tej głupawej prezentacji. Reszta nie wiem, wyniki na koniec czerwca lub na początku lipca. Chyba. Dwa tygodnie temu pisałem też egzamin zawodowy. O ile test myślę że zdam, o tyle projekt już nie. W tym drugim trzeba mieć 75%, a w próbnych nigdy nie przekraczałem sześciu dych. Nie ma to jak piękne zwieńczenie szkolnej kariery.
Najlepsze jest jednak to że skończyłem te zasrane technikum, teraz mogą mnie w dupę pocałować. [Obrazek: d*pa.gif]
Najlepsze jest jednak to że skończyłem te zasrane technikum, teraz mogą mnie w dupę pocałować. [Obrazek: d*pa.gif]