26 Sty 2014, Nie 12:08, PID: 378168
Witam was,
Około 3 lat temu poznałam na forum o fobii społecznej chłopaka. Po kilkugodzinnym pisaniu i rozmowach zaczęliśmy się "oswajać" ze sobą. Postanowiliśmy się pewnego dnia spotkać, mimo to, że mieszkamy od siebie daleko, bo około 500 km. Później stało się tak, że zakochaliśmy się w sobie. Byliśmy ze sobą około 2 lat. Nasz związek jednak nie przetrwał i zakończył się ostatniego sylwestra.
Było to dla mnie bardzo trudne, bo zauważyłam, że ten człowiek nie jest taki za jakiego go uważałam. Niestety na sam koniec znajomości poniżył mnie, potraktował jak śmiecia. Natomiast cały czas to przeżywam, płacze i się denerwuje. Wiem, że nie jest tego wart, ale nie daje sobie z tym rady.
Najgorsze jest to poczucie samotności... Nie mam z kim rozmawiać, z kim spędzać czasu.
Co zrobić by choć trochę poczuć się lepiej niż teraz?
Dodam jeszcze, że od około 4 lat mam depresję, leczę się, natomiast po tym zdarzeniu jest gorzej, mimo to, że staram się coś z sobą robić. Jestem pod kontrolą psychiatry i psychologa.
Około 3 lat temu poznałam na forum o fobii społecznej chłopaka. Po kilkugodzinnym pisaniu i rozmowach zaczęliśmy się "oswajać" ze sobą. Postanowiliśmy się pewnego dnia spotkać, mimo to, że mieszkamy od siebie daleko, bo około 500 km. Później stało się tak, że zakochaliśmy się w sobie. Byliśmy ze sobą około 2 lat. Nasz związek jednak nie przetrwał i zakończył się ostatniego sylwestra.
Było to dla mnie bardzo trudne, bo zauważyłam, że ten człowiek nie jest taki za jakiego go uważałam. Niestety na sam koniec znajomości poniżył mnie, potraktował jak śmiecia. Natomiast cały czas to przeżywam, płacze i się denerwuje. Wiem, że nie jest tego wart, ale nie daje sobie z tym rady.
Najgorsze jest to poczucie samotności... Nie mam z kim rozmawiać, z kim spędzać czasu.
Co zrobić by choć trochę poczuć się lepiej niż teraz?
Dodam jeszcze, że od około 4 lat mam depresję, leczę się, natomiast po tym zdarzeniu jest gorzej, mimo to, że staram się coś z sobą robić. Jestem pod kontrolą psychiatry i psychologa.