09 Maj 2021, Nie 6:24, PID: 842174
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09 Maj 2021, Nie 7:37 przez zbyszek93.)
(09 Maj 2021, Nie 6:15)U5iebie napisał(a): No spoko, tak też można, tylko szanse na powodzenie są jednak mniejsze. Kwestia tego czy takie Cię zadowalają i czy nie wolałbyś większych.Najpierw to muszę się postarać o to, żeby jakimś cudem przyznali mi wyższy stopień, bo inaczej za chwilę zamiast 2100 będzie znowu 0. Potem być może będę się zastanawiać nad czymś innym.
Edit: Tak się zastanowiłem i uważam, że jest jeden duży plus tej pracy. Mam możliwość spędzania dużo czasu w domu, a to oznacza mój duży udział w życiu rodzinnym i obowiązkach domowych. Praktycznie przez 4-5 dni w tygodniu będę mógł bez problemu zrobić zakupy, ugotować obiad, posprzątać czy chociażby zająć się najbliższymi, a pracując od poniedziałku do piątku przez 8 godzin nie miałbym na to czasu. Wydaję mi się, że to to też jest ważne, bo są takie rodziny gdzie ojciec może i zarabia dużo, ale w domu jest tylko gościem, który nawet nie jest w stanie spędzić chociaż chwili ze swoimi bliskimi. Mam tu przykład swojego kuzyna, który ma własną firmę, zarabia dużo (8-9 tys.), ale pracuje od pn do pt od 7 do 17 i w zasadzie nie ma własnego życia. Czy to jest lepsze życie? Z własną żoną widywać się tylko wieczorami i w weekendy? Ja zdecydowanie jestem człowiekiem pro-rodzina, a nie pro-kariera. Może ktoś to doceni. Poza tym uważam, że nie ma czegoś takiego jak kobiece i męskie obowiązki. Kobieta nie jest od gotowania, prania i sprzątania, ale mężczyzna też nie jest od utrzymywania rodziny, mi zresztą to pierwsze wychodzi znacznie lepiej niż to drugie i szczerze to ja dużo bardziej wolałbym się zająć domem niż karierą.