11 Kwi 2009, Sob 21:22, PID: 140019
Dzięki za wątek teraz przynjamniej wiem, ze chora wody nie dostane i że zakrwawić się moge o 4 w nocy a ode mnie do tematu: Ja uważam, ze powinno być równouprawnienie i szacunek. Ona nie powinna prosić a on powinien to sam chcieć zrobić. Ona powinna tylko zasygnalizować że ma taki problem wtedy nie będzie służalczości, a będzie to wyraz miłości i zrozumienia ze strony meżczyzny. Tak ja uważam, ale znajać facetów 3/4 nawet sie nie domyśli że czegoś nam potrzeba..... chyba się załamie - ide się napić!