27 Kwi 2009, Pon 23:46, PID: 144297
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Kwi 2009, Wto 0:09 przez Kasumi.)
shade, to ja mam podobnie, w rozmowie bardziej. Pytaja mnie o różne rzeczy pokroju "czemu nigdzie nie wychodzisz" albo dobre było "mam jakąś depresje przez te pogode chyba... a jak z tym jest u ciebie?" buhehe i co ja mam odpowiedzieć w takiej sytuacji? że ja mam depresje cały czas? xD Mówie jakieś głupotki, kręce ile wlezie... ale czasem też już mam dość i mam chęć powiedzieć wszystko prosto z mostu... tylko pytanie, po co? To nic nie zmieni, ewentualnie na gorsze, stałabym sie tylko czyms w rodzaju 'sensacji'.
btw shade, jestes mocno związana z tą osobą? Jeżeli tak, to może i warto zaryzykować... nie wiem, ale jeżeli to tylko ot jakiś mało ważny znajomy to lepiej dac sobie spokój
btw shade, jestes mocno związana z tą osobą? Jeżeli tak, to może i warto zaryzykować... nie wiem, ale jeżeli to tylko ot jakiś mało ważny znajomy to lepiej dac sobie spokój