04 Maj 2009, Pon 18:38, PID: 145865
hmm powiedzmy ze tak probowałem ale .... nei wiem do konca czy jest to dobre gdyz jestem na niego tak wsciekly ze wale gdzie popadnie gdy tylko udam i sie go "zlapac" .. poprostu wyladowuje sie na nim.. ale czytalem ze im bardziej sie na niego zloscimy tym z wiekszym impetem wraca.. po za tym nie dokonca rozumiem w jaki sposob go kojarzyc wczesniej Arturze napsiales ze lapiesz go gdzies w przestrzeni ale jakąs postac musi on miec prawda.. nie dokonca wiem czy utozsamiac go z osoba, glosem czy nie iwem .. słoniem haha mozesz dokldniej to wyjasnic z przyjemnoscia poslucham
Hektor - ty w jaki sposob sie go pozbyles ??
Hektor - ty w jaki sposob sie go pozbyles ??