04 Maj 2009, Pon 19:18, PID: 145870
Jaką postać - pierwsze co Ci przyjdzie do głowy. Moje to były zwykle kulki/gluciki z oczkami i ustami.
Zamiast obijania proponuję rozwalenie szybko, za jednym razem - np. dużą dawką dynamitu, albo strzelbą. Kwestia tego, żeby zrobić to od razu i szybko.
Jeśli przyjmiesz sugestię, że "jak się złościmy to tym bardziej wraca" - to wróci. Jak nie przyjmiesz, to nie wróci. Mogą być inne, funkcjonujące w innych kontekstach, lub kilka w jednym, które trzeba przeczyścić po kolei - ale to inna kwestia.
Zamiast obijania proponuję rozwalenie szybko, za jednym razem - np. dużą dawką dynamitu, albo strzelbą. Kwestia tego, żeby zrobić to od razu i szybko.
Jeśli przyjmiesz sugestię, że "jak się złościmy to tym bardziej wraca" - to wróci. Jak nie przyjmiesz, to nie wróci. Mogą być inne, funkcjonujące w innych kontekstach, lub kilka w jednym, które trzeba przeczyścić po kolei - ale to inna kwestia.