09 Lip 2009, Czw 16:39, PID: 162693
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09 Lip 2009, Czw 16:51 przez Sosen.)
Tak, ale ja ogólnie jestem poirytowany, więc nie zwracaj na to większej uwagi. Na ton moich wypowiedzi.
No właśnie, byłaś na terapii, ale nie rozróżniasz tych terapii. Dla Ciebie terapia to terapia, a jest ich wiele rodzajów. Są krótkoterminowe i długoterminowe. Krótkoterminowe skupiają się na objawie i na sposobach radzenia sobie z nim, czyli depresją/lękiem. Są skuteczne i szybkie, ale też trzeba mieć motywację i chęć zrozumienia o co w nich chodzi. Czyli bez wkładu własnego żadna terapia nic nie da, trzeba swojego zaangażowania. Wybrałaś tylko objawowe formy terapii, więc CBT i leki, więc nie ma co się dziwić, że problem jest tylko "zaleczany" okresowo..
Mam wrażenie, że to co mówię to jak krew w piach...
No właśnie, byłaś na terapii, ale nie rozróżniasz tych terapii. Dla Ciebie terapia to terapia, a jest ich wiele rodzajów. Są krótkoterminowe i długoterminowe. Krótkoterminowe skupiają się na objawie i na sposobach radzenia sobie z nim, czyli depresją/lękiem. Są skuteczne i szybkie, ale też trzeba mieć motywację i chęć zrozumienia o co w nich chodzi. Czyli bez wkładu własnego żadna terapia nic nie da, trzeba swojego zaangażowania. Wybrałaś tylko objawowe formy terapii, więc CBT i leki, więc nie ma co się dziwić, że problem jest tylko "zaleczany" okresowo..
Mam wrażenie, że to co mówię to jak krew w piach...