28 Lis 2009, Sob 23:30, PID: 187664
nie ma wytlumaczenia, ja sobie zawsze mowie, ze zycie jest brutalne. Nie raz matka wpada i sie lapie za glowe, ze ktos gdzies zginal, w tv mowili o jakiejs tragedi. Mowie jej, ze gowno mnie to obchodzi, i dodaje - ciebie jak nerka boli od kamieni to tez kazda ma w dup*e, wiec sie nie przejmuj innymi ludzmi. Ja tak do tego podchodze. Znam wartosciowych ludzi i z nimi inaczej gadam.