10 Lis 2011, Czw 17:43, PID: 279309
user52 napisał(a):Nie chce mi się wierzyć, że nie pękniesz na pogrzebie cioci albo babciOwszem, można nie pęknąć. Chociaż ja płakałam, tyle że nie na pogrzebach, ale w domu, gdy nikt nie widział.
Też nie umiem okazywać emocji publicznie. Już w dzieciństwie dziwiłam się, że inni śmieją się na głos, krzyczą, podskakują xd Kiedyś nawet matka zrobiła mi awanturę, że na rodzinnej imprezie siedziałam jak posąg, nawet się nie uśmiechając. Nie wiem, po prostu nie umiem płakać ani śmiać się na głos publicznie.