12 Mar 2012, Pon 10:14, PID: 294641
nova napisał(a):praca za granica to skok na głęboka wodę..albo wyleczy albo pogrąży nas w fobii. Trzeba pamiętać o tym że można tam spotkać różne osoby niektórzy wyjedz aja bo po rostu uciekają przed wymiarem sprawiedliwościowi i trzeba pamiętać ze nikt tam nie będzie nas głaskał po głowie ale jeżeli to nas nie przerazi świat stoi otworem :-Dno tak kto nie ryzykuje nie pije szampana a powaznie to racja rozni ludzie moga sie trafic a zazwyczaj na takich zbiorach to sie zyje mieszka z innym wiec to moze byc trudne :-) ale z drugiej strony moze byc fajna przygoda wszytsko zalezy od pewnosci miejsca , nasilenia fobi, i sczescia do wspollokatorow. Ja tez czasem mam ochote z tym wszystkim skonczyc sama juz nie wiem jaka mam fobie za duzo mysle wszystko sie kotluje, analizuje itd to jest straszne ale z drugiej strony staram sie myslec ze sie coz poprawi ze bede bywala szczesliwa jak kiedys i snuje marzenia o zmianach i to mnie trzyma sory ze odeszlam od tematu ale to tak nawiazujec to powyzszego postu.