08 Kwi 2012, Nie 0:54, PID: 297838
A moim zdaniem, wcale nie powinnaś się motywować do tego, żeby czuć sympatię do takich ludzi. Zachowanie które opisujesz świadczy o ich niedojrzałości, po prostu. Nie jest też powiedziane, że wszystkie dziewczyny z Twojego biura są wredne. Wystarczy, że jest taka jedna dominująca czy dwie, i inne dziewczyny bezmyślnie idą z prądem. A nawet jeżeli nie bezmyślnie, to nie na tyle odważnie, żeby powiedzieć : myślę inaczej. Bo to jest trudne. Wymaga dużej pewności siebie i odwagi. Nie każdego na to stać.
Ja na Twoim miejscu starałbym się robić swoje, i tyle. Obserwować i poznawać ludzi. Też nie zadręczaj się w domu analizą sytuacji. Praca to praca, a czas wolny to czas wolny. Spróbuj wszystko to co w pracy, zostawić wraz z wyjściem za drzwi biura. Zaoszczędzisz dużo energii.
Też nie ma złotego środka. Każda sytuacja jest inna, bo każdy człowiek jest inny. Każde biuro jest inne, inna atmosfera.
Ja na Twoim miejscu starałbym się robić swoje, i tyle. Obserwować i poznawać ludzi. Też nie zadręczaj się w domu analizą sytuacji. Praca to praca, a czas wolny to czas wolny. Spróbuj wszystko to co w pracy, zostawić wraz z wyjściem za drzwi biura. Zaoszczędzisz dużo energii.
Też nie ma złotego środka. Każda sytuacja jest inna, bo każdy człowiek jest inny. Każde biuro jest inne, inna atmosfera.