07 Lip 2012, Sob 1:18, PID: 307508
Anikk, z tego co widzę, to oni zawracali tyłek Tobie, doceń to, bo rzadko się zdarza
Ja pracowałam na studiach, ale ciężko to nazwać normalną pracą, nie miałam nawet rozmowy kwalifikacyjnej. Było ciekawie, ludzie w porządku, ale ja stworzyłam blokadę nie do przebicia. Ta praca miała być walką z moimi ograniczeniami, nie wiedziałam wtedy o żadnych fobiach - pewnie dlatego udało mi się tam w ogóle znaleźć...
I taak, telefon najlepiej brać nawet do łazienki. A oni i tak zadzwonią później, i to wtedy, kiedy nie będzie można odebrać Ale warto odbierać, bo nieodebrany telefon boli sto razy bardziej.
Nie myśleć. Nie zastanawiać się. Odbierać.
Ja pracowałam na studiach, ale ciężko to nazwać normalną pracą, nie miałam nawet rozmowy kwalifikacyjnej. Było ciekawie, ludzie w porządku, ale ja stworzyłam blokadę nie do przebicia. Ta praca miała być walką z moimi ograniczeniami, nie wiedziałam wtedy o żadnych fobiach - pewnie dlatego udało mi się tam w ogóle znaleźć...
I taak, telefon najlepiej brać nawet do łazienki. A oni i tak zadzwonią później, i to wtedy, kiedy nie będzie można odebrać Ale warto odbierać, bo nieodebrany telefon boli sto razy bardziej.
Nie myśleć. Nie zastanawiać się. Odbierać.