18 Mar 2013, Pon 20:14, PID: 343551
Sądzę, zę powinnaś poszukać terapii i lekarza. Zwłaszcza aż w takim stanie. Ja rozumiem twój opis i choć teraz moje lęki nie są chyba aż ta silne, to kiedyś były zbliżone - choć nie wiem, czy aż takie...
Niemniej cokolwiek więce byśmy tu nie napisali, zabrzmi pewnie banalnie, sztampowo... Ale może będzie jeszcze lepiej. Tylko osiągnięcie tego na pewno nie będzie łatwe.... więc nei poddaj się po roku albo dwóch.
Niemniej cokolwiek więce byśmy tu nie napisali, zabrzmi pewnie banalnie, sztampowo... Ale może będzie jeszcze lepiej. Tylko osiągnięcie tego na pewno nie będzie łatwe.... więc nei poddaj się po roku albo dwóch.