23 Mar 2013, Sob 16:42, PID: 344307
Te portale społecznościowe to wielka pułapka . Próbowałam się w ten sposób dowartościować, ale mimo wszystko utrzymuję, że na zdjęciach jestem atrakcyjniejsza niż w rzeczywistości .
Kiedy ktoś chciał się ze mną spotkać i był gotów przemierzyć pół Polski to zapalała się w mojej głowie lampka, że tego kogoś rozczaruję, że nie będę tak "fajna" jak fajna się wydawałam. Pod względem aparycji głównie. Więc to nie działa. Nie chcę robić z siebie hipochondryczki. Ale z tego co mówicie moje objawy kwalifikują się do tego, by do psychologa się wybrać.
Przynajmniej wiem na czym stoję.
Kiedy ktoś chciał się ze mną spotkać i był gotów przemierzyć pół Polski to zapalała się w mojej głowie lampka, że tego kogoś rozczaruję, że nie będę tak "fajna" jak fajna się wydawałam. Pod względem aparycji głównie. Więc to nie działa. Nie chcę robić z siebie hipochondryczki. Ale z tego co mówicie moje objawy kwalifikują się do tego, by do psychologa się wybrać.
Przynajmniej wiem na czym stoję.