06 Lut 2016, Sob 11:26, PID: 513668
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Lut 2016, Sob 11:28 przez Pan Foka.)
Geny genami, ale na budowę kośćca itp. wielki wpływ ma dieta rodzica, a potem również samego potomka. Ostatnie pokolenia były targane a to wojnami, a to biednym socjalizmem. W latach osiemdziesiątych nastąpiła poprawa (nie mówiąc już o 90-ych), stąd Pokolenie Przegrywów XYZ przerasta swych rodziców o dwie głowy. W mojej rodzinie kurdupli machina ruszyła wraz z narodzinami wujka AD 1981, do którego razem z bratem jesteśmy zresztą mocno podobni. Od tamtej pory rodzą się plony w postaci kosmituw sięgających prawie dwu metrom i ewolucyjnym dostosowaniu do nowoczensych warunków, tzn. chudości pozwalającej zawsze wepchnąć się do zatłoczonego autobusu. Jest to też należyte poświęcenie pożerającej energię i obecnie zupełnie niepotrzebnej masy mięśniowej na rzecz...u mnie nie wiem czego, ale reszta jest kumata.