09 Sie 2016, Wto 13:47, PID: 564757
Nie no, zależy jaka krytyka. Jak się komuś sprawia przykrość i ten ktoś zwraca na to uwagę, to nie kwestia zazdrości.
Ja jestem wrażliwa na krytykę, zwłaszcza bliskich osób lub w inny sposób dla mnie ważnych, mających wpływ na jakiś istotny aspekt mojego życia. Póki co staram się wypracować odpowiedni dystans do krytyki obcych lub mało znaczących dla mnie ludzi.
Ja jestem wrażliwa na krytykę, zwłaszcza bliskich osób lub w inny sposób dla mnie ważnych, mających wpływ na jakiś istotny aspekt mojego życia. Póki co staram się wypracować odpowiedni dystans do krytyki obcych lub mało znaczących dla mnie ludzi.