23 Lis 2016, Śro 21:12, PID: 596727
ZagubionywCzasie napisał(a):Zgadza się, dlatego piłem głównie do tych, którzy tak twierdzą zakładając temat na forum i pisząc: "Alleluja, dokonało się! Nie mam już FS".
To nie zmienia faktu, że istnieją osoby, które się wyleczyły, lub są ku drodze wyleczenia i mam na myśli prawdziwych fobików
Piszesz o naiwności z mojej strony, gdy ja podaję Ci fakty
Myślisz, że jak wygląda droga, do wyleczenia się z większości ? Właśnie tak, jak ją opisałem, różnica w rozłożeniu w czasie. Nie wszystko się da, ale na tyle, żeby sobie poradzić w rozmowach z dziewczynami.
Ja mam lęk tak silny, że boję się rozmawiać z dziewczynami i facetami, z czego jak rozmawiam z dziewczyną, to jest jeszcze gorzej..
Realizm, realizmem, ale jak ktoś mi pisze, że nigdy nie znajdę tu dziewczyny, gdy znam osoby, które je tu znalazły, a same miały ciężko z inicjatywą, to jak mam na to patrzeć? Czy to są te realia?