15 Paź 2017, Nie 2:32, PID: 713426
Takich ludzi było wielu i jest ich nadal sporo.Większość była neutralna albo działała negatywnie,tych pozytywnych osób jestem w stanie policzyć na palcach jednej dłoni.Ale nawet oni nie są w 100% w porządku.
Mnie także otacza toksyczne społeczeństwo - ale także ludzie z mojej klasy.Stworzyli sobie grupę wybranych i myślą że są lepsi.Wszyscy mają się śmiać kiedy oni chcą,wszyscy mają mówić tak jak oni mówią tak a nie jak oni mówią nie.
Ja nie mam zamiaru się podporządkować.Dosyć już w życiu się podporządkowałem,zawsze wychodziłem z tym na szaro.I wychodzę nadal.Kompleksu niższości nie da się tak łatwo pozbyć...
Ale we mnie nadal jest to wewnętrzne głośnie NIE dla tego co moje wewnętrzne ''ja'' odrzuca.To ważne.
Ale jednocześnie wtedy uświadamiam sobie jak inny jestem od nich...Jak daleko mi do ''normalności''...
Wiem że nie powinno zaczynać zdań od tych samych słów - ale wybaczcie - nie jestem całkiem trzeźwy...
Mnie także otacza toksyczne społeczeństwo - ale także ludzie z mojej klasy.Stworzyli sobie grupę wybranych i myślą że są lepsi.Wszyscy mają się śmiać kiedy oni chcą,wszyscy mają mówić tak jak oni mówią tak a nie jak oni mówią nie.
Ja nie mam zamiaru się podporządkować.Dosyć już w życiu się podporządkowałem,zawsze wychodziłem z tym na szaro.I wychodzę nadal.Kompleksu niższości nie da się tak łatwo pozbyć...
Ale we mnie nadal jest to wewnętrzne głośnie NIE dla tego co moje wewnętrzne ''ja'' odrzuca.To ważne.
Ale jednocześnie wtedy uświadamiam sobie jak inny jestem od nich...Jak daleko mi do ''normalności''...
Wiem że nie powinno zaczynać zdań od tych samych słów - ale wybaczcie - nie jestem całkiem trzeźwy...