24 Wrz 2020, Czw 15:28, PID: 828881
Ja mam w pewnych sprawach odwrotnie, za bardzo się sprzeciwiam : P Z powodu buntowniczej natury. Obecnie się uczę żeby się zgadzać na wszystko, bo w pracy tylko tak przetrwam.
Myślę ze dla kasjerki to normalna sprawa ze ktoś nie chce reklamówki : ) Gdyby o tym rozmyślała przy każdym kliencie, to by tam popadła w szaleństwo.
Myślę ze dla kasjerki to normalna sprawa ze ktoś nie chce reklamówki : ) Gdyby o tym rozmyślała przy każdym kliencie, to by tam popadła w szaleństwo.